Kard. Nycz: na ulice naszych miast chcemy wynieść prawdę o Chrystusie Zmartwychwstałym

Metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz podczas liturgii Wigilii Paschalnej, która rozpoczęła uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego, powiedział, że dziś "nie tylko śpiewamy radosne alleluja, ale tę prawdę o Chrystusie Zmartwychwstałym chcemy wynieść na ulice naszych miast i wyśpiewać Bogu chwałę". 

2022-04-17, 01:02

Kard. Nycz: na ulice naszych miast chcemy wynieść prawdę o Chrystusie Zmartwychwstałym

W homilii kard. Kazimierz Nycz zaznaczył, że Wigilia Paschalna to szczególna liturgia w ciągu roku liturgicznego, kiedy Kościół przeprowadza nas przez paschę Starego Testamentu, przejście Izraelitów przez Morze Czerwone i wyjście z niewoli egipskiej, które były zapowiedzą nowej paschy Jezusa Chrystusa ze śmierci do życia.

- Nasza pascha jest przejściem ze śmierci i niewoli grzechu, przez sakrament chrztu, wodę chrztu świętego, do nowego życia. I to wszystko w znakach Liturgii Wielkiej Soboty przeżywamy, w znakach i słowie czytanym - podkreślił.

Wyjaśnił, że liturgia Wigilii Paschalnej rozpoczyna się liturgią światła i odśpiewaniem hymnu Exultet. - Mając za sobą czytania Starego i Nowego Testamentu, stajemy wobec liturgii chrzcielnej, która w naszym życiu chrześcijańskim uobecni to, co stało się przez paschę Pana - stwierdził.

Sakrament Chrztu Świętego

Podczas mszy św. dorosły mężczyzna przyjął sakrament chrztu świętego i bierzmowania, a kilkudziesięciu członków Drogi Neokatechumenalnej odzianych w białe szaty odnowiło przyrzeczenia chrzcielne. Nawiązując do tego faktu, kard. Kazimierz Nycz przypomniał, że kiedyś Kościół udzielał sakramentu chrztu wyłącznie ludziom dorosłym.

REKLAMA

- Z różnych powodów historycznych, o których nie sposób tutaj mówić, ale także dając wyraz wiary w możliwości wtajemniczenia, jakie są w rodzinie, we wspólnocie Kościoła, ufając rodzinie, Kościół przeniósł sakrament chrztu na czas niemowlęctwa, zakładając, że rodzina będzie pełnić to dzieło wtajemniczenia - powiedział kard. Kazimierz Nycz.

Jak stwierdził "rodzina nie utraciła zaufania Kościoła". - Ale rodzina dzisiaj - wiecie o tym lepiej niż ja - potrzebuje wielorakiego wsparcia w pełnieniu tej misji wobec swoich własnych dzieci wtedy, kiedy są małe, a zwłaszcza wtedy, kiedy dorastają i wchodzą w te wszystkie problemy współczesnego świata. I dlatego potrzeba różnych wspólnot wtajemniczających, potrzeba wielkiej cierpliwości i współpracy z Bożą łaską, żeby to, co zostało zasiane na chrzcie świętym, co jest dziełem Boga w nas, owocem Chrystusowej paschy, rozwinęło się i wydało owoc wiary, nadziei i miłości - podkreślił hierarcha.

"Radosne alleluja"

Zaznaczył, że po liturgii Wigilii Paschalnej z kościołów wyruszą procesje rezurekcyjne. - Nie tylko śpiewamy już dzisiaj w nocy radosne alleluja, zmartwychwstał Pan, ale tej prawdy o Chrystusie Zmartwychwstałym nie chcemy zamknąć z powrotem do grobu, ale chcemy ją wynieść na ulice naszych miast, na Rynek Starego Miasta, i wyśpiewać Bogu chwałę - mówił metropolita warszawski.

Na zakończenie liturgii Wigilii Paschalnej ulicami Starego Miasta przeszła procesja rezurekcyjna.

REKLAMA

Wielka Sobota jest ostatnim dniem Triduum Paschalnego. Liturgia Wielkiej Soboty skupia się na poświęceniu ognia, wody chrzcielnej i na odnowieniu przyrzeczeń sakramentu chrztu. Na początku liturgii Wigilii Paschalnej kapłan dokonuje poświęcenia ognia i zapala od niego paschał - symbol Chrystusa, który jest światłością świata.

Czytaj także:

nj 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej