"Wojna będzie kontynuowana". Stanisław Żaryn nie ma wątpliwości
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych przekazał najnowsze informacje wywiadowcze na temat sytuacji wojennej na Ukrainie. "Rosja próbuje kontynuować inwazję, ale żadna ze stron nie jest w stanie dokonać przełomu na froncie" - wskazał Stanisław Żaryn.
2022-05-19, 21:45
Rzecznik przypomniał, że walki koncentrują się na wschodzie Ukrainy. Kreml próbuje zniszczyć wojska ukraińskie w Donbasie i Ługańsku, licząc na zdobycie całych ukraińskich obwodów. Jednocześnie Rosja przeprowadza ostrzały rakietowe celów położonych na całej Ukrainie.
"Ataki są obliczone na zniszczenie zaplecza logistycznego ukraińskiej obrony oraz zastraszanie społeczeństwa" - wskazał.
Wojna na Ukrainie. "Rosja nie rezygnuje z dalszych ataków"
Zaznaczył ponadto, że Ukraina podejmuje skuteczną obronę, przechodząc miejscami do kontrofensywy i punktowo wypychając najeźdźców z wcześniej zagrabionych terenów.
"Skuteczność ukraińskiej obrony pozwala na destabilizację planów rosyjskiej inwazji. Wojna, która według założeń miała być prowadzona przez kilka dni i skończyć się wielkim sukcesem Rosji, nie idzie po myśli Kremla. Nawet masowe zbrodnie, często szokujące i przypominające ludobójstwo, nie złamały obrony i morale Ukraińców, którzy walczą o swój kraj. Nie oznacza to jednak w żadnej mierze rezygnacji Rosji z dalszych ataków. Wojna będzie kontynuowana. Żadna ze stron nie jest obecnie w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę" - podkreślił rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.
REKLAMA
- Andrzej Duda: prawdopodobieństwo, że Rosja zaatakuje państwa NATO, jest bardzo niewielkie
- "714 ton nienawiści do Ukrainy". Władze Mariupola ujawniają, ile bomb spadło na Azowstal
"Rosyjski imperializm sam się nie zatrzyma"
Stanisław Żaryn wskazał, że równolegle do działań zbrojnych, Rosja prowadzi inną wojnę - wojnę informacyjną oraz psychologiczną. Celem Kremla jest - jak czytamy - manipulowanie obrazem agresji przeciwko Ukrainie. "Rosja, jak wiele razy w historii, próbuje zmyć z siebie odium sprawcy, fałszując prawdziwe przyczyny ataku na Ukrainę. Jednocześnie tuszuje zbrodnie popełniane przez rosyjskich żołnierzy" - ocenił.
"Propaganda Rosji infekuje również opinię publiczną na całym świecie licząc na to, że społeczność międzynarodowa będzie zainteresowana powrotem do robienia biznesów z Rosją i współpracą na wcześniejszych zasadach" - zaznaczył Stanisław Żaryn.
Rzecznik stwierdził ponadto, że to od reakcji świata zależy, czy Rosja otrzyma przyzwolenie na zbrodnie i agresję przeciwko Ukrainie.
REKLAMA
"Osamotnienie Ukrainy, brak wsparcia to zgoda na to, by w przyszłości los Ukrainy podzieliły inne państwa. Podobnie będzie, gdy Zachód uzna, że można wrócić do »normalnych« relacji z Rosją, mimo inwazji, zbrodni i pogwałcenia zasad. Dziś widać, że na Zachodzie istnieją środowiska, które nawet w obliczu wojny dbają o interesy Rosji i dążą do powrotu do współpracy gospodarczej nawet kosztem Ukrainy. Naiwne podejście do rosyjskiego imperializmu będzie dawało bardzo złe owoce w przyszłości. Rosja musi zostać zatrzymana, rosyjski imperializm sam się nie zatrzyma" - ocenił Stanisław Żaryn.
Zobacz także: szef Biura Polityki Międzynarodowej KPRP Jakub Kumoch w Programie 3 Polskiego Radia
jp
REKLAMA