Modernizacja wojska. Komisja sejmowa przyjęła plan finansowy Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych

Na środowym posiedzeniu sejmowa komisja obrony narodowej przyjęła plany finansowe powstałego na mocy obowiązującej od kwietnia ustawy o obronie ojczyzny Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych na 2022 i 2023 r. fundusz obsługiwany jest przez Bank Gospodarstwa Krajowego.

20 mld na modernizację armii

Podczas prezentacji wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz podkreślał, że fundusz ma zapewnić nowe możliwości pozyskania środków na modernizację sił zbrojnych. Jak zaznaczył, pieniądze te mają zostać przeznaczone przede wszystkim na modernizację techniczną i zakup nowoczesnego sprzętu wojskowego.

Skurkiewicz poinformował, że plan finansowy funduszu na 2022 rok opiewa na 20 mld 459 mln zł wpływów i 20 mld 210 mln zł wydatków. W 2023 roku zaś wpływy mają wynieść 49 mld 310 mln zł, a wydatki 49 mld 340 mln zł.

Poseł KO Czesław Mroczek pytał wiceszefa MON o dokument, który zawierałby konkretny wykaz, jakie projekty i jaki sprzęt mają być z funduszu sfinansowane. Skurkiewicz odparł, że powstający właśnie w MON nowy plan modernizacji technicznej polskiego wojska do 2035 roku zostanie komisji przedstawiony, gdy będzie gotowy. Jak ocenił, może być on przedstawiony na lipcowym lub sierpniowym posiedzeniu komisji.

REKLAMA

2,22 proc. PKB na obronność w ubiegłym roku

Komisja obrony wysłuchała również informacji o wykonaniu budżetu w zakresie obrony narodowej (część 29. budżetu państwa) w 2021 roku. Jak poinformował Skurkiewicz, budżet ten wyniósł 58 mld 148 mln 400 tys. zł. Podkreślił, że to 2,22 proc. PKB, a zatem Polska spełniła wynikający z członkostwa w NATO wymóg przeznaczania przynajmniej 2 proc. PKB przez państwa członkowskie na obronę.

Skurkiewicz dodał także, że 24,3 proc. (prawie 14 mld zł) budżetu na obronę przeznaczono na modernizację techniczną wojska. Przedstawił też kwestie stanu osobowego polskiej armii: w 2021 roku stan ewidencyjny żołnierzy wzrósł do 113 tys. 586 osób, zwiększając się o 3 tys. 486 nowych żołnierzy (w sumie do służby przystąpiło 9 tys. 641 nowych żołnierzy, natomiast 6 tys. 165 zostało z niej zwolnionych). Jak dodał, w podmiotach podległych MON pracowało również przeciętnie ok. 45 tys. pracowników cywilnych.

• Newralgiczny punkt NATO i "najgroźniejsze miejsce na Ziemi". Strategiczna rola przesmyku suwalskiego
• Rząd przeznaczył miliardy na modernizację polskiej armii. Szef MON podał dokładną kwotę

W trakcie debaty nad informacją o budżecie Czesław Mroczek z KO zwracał uwagę na dużą skalę zaliczek wypłacanych dostawcom sprzętu. W jego ocenie Polska wydaje ogromne kwoty na zaliczki, a nie otrzymuje sprzętu w odpowiednim tempie. Wskazał również, że zbyt mało środków trafia do polskiego przemysłu zbrojeniowego. Złożył wniosek o odrzucenie informacji i negatywnej opinii nt. wykonania budżetu na cele obronne. Komisja jednak informację przyjęła.

REKLAMA

Zobacz: wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz w "Sygnałach dnia"

kp