Pierwsze czołgi Abrams trafiły już do Polski. "Nowoczesna broń, która odstraszy agresora"
2022-07-18, 06:33
Wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że czołgi Abrams, na których będą szkolić się żołnierze Wojska Polskiego, są już w Polsce. " Polska będzie dysponowała nowoczesną, potężną siłą, aby w sytuacji zagrożenia odstraszyć agresora" - napisał.
"Czołgi Abrams, na których będą szkolić się żołnierze Wojska Polskiego, są już w Polsce. Będziemy gotowi, kiedy pojawią się pierwsze z 250 najnowocześniejszych czołgów, które zamówiliśmy. Polska będzie dysponowała nowoczesną, potężną siłą, aby w sytuacji zagrożenia odstraszyć agresora" - napisał w poniedziałek na Twitterze wicepremier, minister obrony Mariusz Błaszczak.
Jak podawała wcześniej Informacyjna Agencja Radiowa pierwsze dostawy używanych Abramsów powinny rozpocząć się na początku przyszłego roku. Maszyny - jak podała agencja - będą uzupełnieniem braków, które powstały po tym, gdy nasz kraj przekazał ukraińskiej armii czołgi T-72. W ramach dostaw uzbrojenia na Ukrainę trafiło ponad 240 zmodyfikowanych pojazdów.
Wschodnia flanka NATO
5 kwietnia w 1. Warszawskiej Brygadzie Pancernej szef MON podpisał umowę na zakup 250 czołgów Abrams dla Wojska Polskiego. Umowa przewiduje kupno tych maszyn wraz ze sprzętem towarzyszącym, obejmującym 26 wozów zabezpieczenia technicznego i 17 mostów towarzyszących, a także pakietem szkoleniowym i logistycznym oraz zapasem amunicji. Jej wartość wynosi ok. 4,75 mld dolarów.
Czołgi Abrams w najnowszej wersji trafią do jednostek rozmieszczonych we wschodniej części Polski, na wschodnią flankę NATO - przede wszystkim do 18. Dywizji Zmechanizowanej, w tym również do 1. Warszawskiej Brygady Pancernej. Zakończenie dostaw planowane jest w 2026 roku.
- Suski: wojna na Ukrainie pokazała, że czołgi i artyleria wciąż odgrywają kluczową rolę
- Ćwiczenia Żelaznej Dywizji. Mjr Lipczyński: jesteśmy zdolni do dowodzenia pododdziałami wojsk sojuszniczych
- Kolejne dozbrojenie polskiej armii. Lodowski: racjonalne podejście do polityki Rosji jest u nas widoczne
es