Skuteczność bariery na granicy. "Napór migrantów zmalał dwudziestokrotnie"
Dzięki zaporze na granicy polsko-białoruskiej napór migrantów zmalał dwudziestokrotnie - przekazał wiceszef MSWiA Maciej Wąsik w Programie 1 Polskiego Radia. Wskazał, że obecnie duży napór jest na granicę litewską, gdzie zapora dopiero powstaje.
2022-07-29, 10:30
- Na szczęście byliśmy zapobiegliwi i jesienią ubiegłego roku podjęliśmy decyzję o budowie zapory na granicy polsko-białoruskiej. Zapora fizyczna została już ukończona. Obecnie budujemy zaporę elektroniczną. W związku z tym napór na Polską granicę jest (…) 20 razy mniejszy niż w zeszłym roku. Próby przekroczenia Polskiej granicy są nieskuteczne - powiedział wiceminister w Programie 1 Polskiego Radia.
Wskazał, że "dużo większy napór jest na granicę litewską". - Litwini budują zaporę. Mają ją skończyć jesienią. Ona nie jest tak silna jak Polska. (…) Litwa dysponuje dużo mniejszymi środkami niż Polska, a jej granica jest dużo dłuższa niż Polska. Mają ponad 500 km granicy lądowej z Białorusią - wyjaśnił.
Na koszt Polski
Podkreślił, że Polska nie otrzymała na budowę zapory żadnego wsparcia ze strony UE.
- Polska poniosła cały ciężar związany z budową zapory. To był wydatek niezbędny. Polski rząd, rząd Prawa i Sprawiedliwości nie będzie oszczędzał na bezpieczeństwie - zapewnił.
REKLAMA
Dodał ponadto, że napór migracyjny na granice Unii Europejskiej jest wynikiem działań rosyjskich.
- Jak się obserwuje fora migranckie, bliskowschodnie, to najbardziej w cenie są wizy studenckie do Moskwy. (…) Maski opadły, widać, kto za tym stał. Wszyscy, którzy dzisiaj próbują nielegalnie przejść przez granicę polsko-białoruską pierwszy krok w Europie stawiają w Moskwie - zaznaczył.
Posłuchaj
Zapora na granicy z Białorusią
Stalowa zapora na granicy polsko-białoruskiej ma długość 186 km. Oprócz pięciometrowego ogrodzenia ze stalowych przęseł powstaje bariera elektroniczna, która zabezpieczy łącznie 202 km. Ma być gotowa do połowy września. Będzie miała kilka linii detekcji: kabel na zaporze, pod gruntem (aby wykrywać drgania) oraz system wizyjny na słupach co 100 metrów wzdłuż linii granicy z kamerami dziennymi, kamerami termowizyjnymi w systemie podczerwieni.
Koszt zapory fizycznej i elektronicznej to razem 1,6 mld złotych.
REKLAMA
- Polska znów na celu białoruskiej propagandy. Stanisław Żaryn ostrzega
- Siewiereniuk-Maciorowska: część polskiej opozycji gra w jednym chórze z białoruskim reżimem
Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik w "Sygnałach dnia"
fc
REKLAMA