Janusz Wojciechowski, komisarz UE ds. rolnictwa: Polska otrzyma fundusze na KPO

- Według mojej oceny Polska wypełniła wszystkie kamienie milowe wymagane dla tego planu - powiedział w Polsat News unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski. - Takie były warunki podjęcie tej decyzji 1 czerwca, w której podjęciu uczestniczyłem. KE uznała widoczny postęp i ten plan mógł być zatwierdzony - podkreślił polityk.

2022-08-11, 23:11

Janusz Wojciechowski, komisarz UE ds. rolnictwa: Polska otrzyma fundusze na KPO
Wspólna Polityka Rolna to 270 mld euro, w tym ponad 25 mld euro dla Polski.Foto: Alexandros Michailidis/ Shutterstock

- Polska ma zatwierdzony Krajowy Plan Odbudowy, ale nie został jeszcze złożony wniosek o płatność - powiedział w Polsat News komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski.

"Polska otrzyma fundusze na KPO"

Na pytanie, czy za brak pieniędzy z KPO odpowiada Prawo i Sprawiedliwość, czy Bruksela, powiedział, że to przedwczesne pytanie, ale - jak dodał - pieniądze trafią do Polski. - Polska otrzyma fundusze na KPO - zapewnił Wojciechowski.

- Według mojej oceny Polska wypełniła wszystkie kamienie milowe wymagane dla tego planu. Takie były warunki podjęcie tej decyzji 1 czerwca, w której podjęciu uczestniczyłem. KE uznała widoczny postęp i ten plan mógł być zatwierdzony - wskazał polityk.

Plan zatwierdzony, reforma przyjęta

Komisja Europejska na początku czerwca zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy. To krok w kierunku wypłaty przez UE 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy. KE zaznaczyła m.in., że polski KPO "zawiera kamienie milowe związane z ważnymi aspektami niezależności sądownictwa, które mają szczególne znaczenie dla poprawy klimatu inwestycyjnego i stworzenia warunków dla skutecznej realizacji" i że "Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy".

REKLAMA

15 lipca weszła w życie nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, zgodnie, z którą przestała istnieć Izba Dyscyplinarna, a w jej miejsce powstała Izba Odpowiedzialności Zawodowej. Prezydent - kierując w lutym tego roku projekt do Sejmu - podkreślał, że jego celem jest naprawienie funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w naszym kraju oraz "danie rządowi narzędzia" do zakończenia sporu z Komisją Europejską i odblokowania Krajowego Planu Odbudowy. Zmian w SN oczekiwała KE w związku z decyzją Trybunału Sprawiedliwości UE z lipca ub. roku. Komisja m.in. od zmian w tym zakresie uzależniała akceptację KPO i wypłatę Polsce pieniędzy z Funduszu Odbudowy.

Zastrzeżenia szefowej KE

Pod koniec lipca szefowa KE Ursula von der Leyen powiedziała "DGP", że aby otrzymać środki z Krajowego Planu Odbudowy, Polska musi wywiązać się ze zobowiązań podjętych w celu zreformowania systemu środków dyscyplinarnych. Przyznała, że nowe prawo jest ważnym krokiem, jednak "nowa ustawa (nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym - red.) nie gwarantuje sędziom możliwości kwestionowania statusu innego sędziego bez ryzyka, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności dyscyplinarnej".

Von der Leyen podkreśliła, że Polska musi również w pełni zastosować się do postanowienia Trybunału Sprawiedliwości UE, co jeszcze nie nastąpiło. "W szczególności nie przywrócono do orzekania zawieszonych sędziów i nadal obowiązuje dzienna kara finansowa. Jesteśmy w kontakcie z władzami polskimi w tych kwestiach i zależy nam na znalezieniu rozwiązania" - dodała.

Czytaj także:

"Gangsterka polityczna". Marcin Romanowski o żądaniach KE wobec Polski- zobacz nagranie z poranka Polskiego Radia 24

REKLAMA

mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej