Warszawa: śmierć 4-latka ciągniętego przez tramwaj. Policja szuka świadków zdarzenia
Warszawscy policjanci poszukują bezpośrednich świadków wypadku z 12 sierpnia przy ulicy Jagiellońskiej - poinformowała kom. Paulina Onyszko z praskiej komendy. 4-letni chłopiec został przytrzaśnięty drzwiami tramwaju, następnie pojazd ciągnął go wzdłuż torowiska. Dziecko zmarło.
2022-08-16, 17:43
Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI apelują do wszystkich bezpośrednich świadków tego zdarzenia, pasażerów oraz osoby, które zarejestrowały to zdarzenie by skontaktowały się z Dyżurnym Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI w siedzibie jednostki przy ul. Jagiellońskiej 51, pod numerem tel. 47 723 75 56 lub policjantami wydziału prowadzącego czynności, tel. 47 723 83 16, powołując się na numer sprawy D-II-7542/22.
Tragedia w Warszawie. Tramwaj ciągnął dziecko wzdłuż torowiska
Do tragedii doszło w piątek około godziny 11.40 na linii 18 na ulicy Jagiellońskiej przy przystanku Batalionu "Platerówek". Uczestniczył w nim tramwaj starego typu - Konstal 105 - jadący w kierunku pętli Żerań FSO. 4-letnie dziecko zostało pociągnięte przez tramwaj wzdłuż torowiska. Prawdopodobnie zostało przytrzaśnięte drzwiami. Chłopiec zmarł.
Do tragedii doszło w momencie, kiedy dziecko wysiadało z ostatniego wagonu razem z babcią.
Rzecznik Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz zaznaczył, że wagon jest sprawny technicznie i posiada ważnych przegląd techniczny. W tramwaju działy też systemy zapobiegające przytrzaśnięciu pasażera i ruszenia z otwartymi drzwiami. Prawidłowo zadziałał tez hamulec bezpieczeństwa. - Z analizy zapisu urządzeń rejestrujących tramwaju wynika, że zahamował po użyciu hamulca bezpieczeństwa na dystansie 28 metrów w około 4 sekundy - podkreślił rzecznik.
- Tramwaje Warszawskie: systemy zapobiegające przytrzaśnięciu i ruszeniu tramwaju z otwartymi drzwiami były sprawne
- Tragedia w Warszawie. Nie żyje chłopiec, który był ciągnięty przez tramwaj
kp
REKLAMA