Rzecznik PiS: opozycja interesuje się Odrą wyłącznie pod kątem uderzenia w partię rządzącą
Zdaniem rzecznika PiS Radosława Fogla katastrofa ekologiczna na Odrze "powinna być problemem ponadpartyjnym". Tymczasem - jak ocenił - "opozycja interesuje się tym wyłącznie pod kątem możliwości uderzenia w partię rządzącą". - My się w te zapasy nie będziemy wdawać - oświadczył.
2022-08-20, 15:04
Temat katastrofy na Odrze, w której od końca lipca obserwowany był pomór ryb, został poruszony na sobotniej konferencji posłów PiS. Fogiel podkreślił, że sprawa ta jest przez niektórych upolityczniana. - To powinien być ponadpartyjny problem, bo Polska przyroda, ochrona środowiska jest czymś istotnym dla nas wszystkich - stwierdził.
- Tak się dziwnie składa, że opozycja interesuje się tym wyłącznie pod kątem możliwości uderzenia w partię rządzącą. My się w te zapasy nie będziemy wdawać - powiedział rzecznik PiS.
Rząd przypomina katastrofę ekologiczną z 2009 roku
Posłowie partii odnieśli się też do sobotniego wpisu minister klimatu i środowiska Anny Moskwy. "Badamy i porównujemy podobne kryzysy na rzekach jak na Odrze. 2009 - Bug i Narew 200 ton śniętych ryb. Przyczyna podana wtedy oficjalnie to najprawdopodobniej przyducha. Gdzie są raporty, badania, analizy tej katastrofy?" - napisała szefowa MKiŚ.
Jak wskazał Fogiel, minister Moskwa chciała porównać, co się działo w 2009 roku, jakie podejmowano decyzje i jakie były przyczyny śnięcia ryb. - Okazuje się, że trudno znaleźć jakiekolwiek raporty na temat działań z tamtych czasów. W związku z tym to może świadczyć wyłącznie o tym, że wówczas w ogóle się nie zajmowano takimi problemami - powiedział.
REKLAMA
Posłuchaj
W ocenie rzecznika PiS to potwierdza, że zainteresowanie opozycji Odrą wynika z tego, że widzi w nim szansę do zaatakowania rządu. - Te próby wywoływania histerii przez opozycję, te nieprawdziwe informacje, ta rtęć, która urosła do rangi symbolu, to nie jest przejaw prawdziwej troski o polską przyrodę" - zaznaczył.
- "Dyskusja, decyzja, działanie". Wojewoda zachodniopomorski o współpracy z samorządowcami
- "Kontakt z wodą w Odrze jest bezpieczny". Jednoznaczne zapewnienie wojewody lubuskiego
- "Wielka para w gwizdek". Truskawa krytykuje postawę opozycji wobec sytuacji w Odrze
"Zamieciono te sprawę pod dywan"
Według posła PiS Dariusza Stefaniuka o kryzysie na Bugu z 2009 roku pisały jedynie lokalne media. Jak dodał, PiS jako opozycja nie zachowywało się wtedy histerycznie. - To pokazuje, jak my próbujemy rozwiązać problem, a jak nasi przeciwnicy polityczni robili to wtedy, zamiatając to pod dywan, udając, że nic się nie stało - powiedział.
Poseł PiS Robert Gontarz nawiązywał zaś do awarii układu przesyłowego do oczyszczalni ścieków "Czajka" w Warszawie, w czasie których spuszczano nieczystości do Wisły. Gontarz stwierdził, że dziś opozycja "robi wszystko, żeby tylko walczyć politycznie", a PiS wtedy zdecydowało, "że przyrodę trzeba chronić, że trzeba współpracować i działać".
REKLAMA
Zobacz również: Radosław Fogiel w "Sygnałach dnia"
kp
REKLAMA