Częściowa mobilizacja w Rosji. Ekspert: to ogromne zagrożenie dla reżimu Putina

- To jest ogromne ryzyko dla tego reżimu, bo on wypuścił tego przysłowiowego "dżina z butelki", którego nie będzie w stanie kontrolować - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Robert Pszczel, dyplomata, były dyrektor biura informacji NATO w Moskwie (Fundacja im. Kazimierza Pułaskiego), komentując ogłoszenie przez Władimira Putina częściowej mobilizacji.

2022-09-23, 15:13

Częściowa mobilizacja w Rosji. Ekspert: to ogromne zagrożenie dla reżimu Putina

Władimir Putin, prezydent Federacji Rosyjskiej w orędziu do narodu (21.09) ogłosił częściową mobilizację. Według rosyjskich niezależnych mediów, w oficjalnych dokumentach utajniono ostatni paragraf, który wskazuje, że zmobilizowanych do armii ma być nie 300 tys. osób (jak podano oficjalnie), lecz milion. 

Putin wypuścił "dżina z butelki"

W sieci szybko pojawiły się doniesienia o masowych ucieczkach z kraju osób w wieku poborowym, zwłaszcza młodych Rosjan. 

Zdaniem Roberta Pszczela Putin zdecydował się na taki krok, z uwagi na dramatyczną sytuację rosyjskiego wojska na froncie. - To jest ogromne ryzyko dla tego reżimu, bo on wypuścił tego przysłowiowego "dżina z butelki", którego nie będzie w stanie kontrolować - podkreślił. 

Dyplomata zwrócił uwagę, że do tej pory zarówno rzecznik Kremla, jak i ministrowie zapewniali, że mobilizacji nawet w częściowym stopniu nie będzie. Ponadto zapewniano, że do wojska nie trafią osoby bez wojskowego doświadczenia czy przeszkolenia. - To się już dzieje. Ten reżim po prostu kłamie. Jest to problem w pierwszej kolejności dla Rosjan - dodał. 

REKLAMA

Reżim żyje z terroru

Prowadząca przypomniała, że dzień przed orędziem rosyjska Duma zmieniła przepisy dot. mobilizacji i stanu wojennego oraz zwiększyła odpowiedzialność karną za uchylanie się od poboru, teraz grozić za to może nawet 10 lat więzienia. Reżim skupia się tym samym na terroryzowaniu własnych obywateli. 

- Ten reżim robi jedno i drugie (działa na froncie przeciw Ukrainie oraz wewnątrz kraju przeciw własnym obywatelom - red.). Terroryzowanie własnych obywateli to jest jego sposób na przeżycie - stwierdził Pszczel. Dodał, że drakońskie zmiany w prawie pozwalają rządzącym na szczeblu lokalnym oraz służbom siłowym na "robienie obywatelom, czego zechcą". 

- Rosja nie tylko nie jest państwem prawa, ale jest państwem, gdzie prawo zależy od widzimisię rządzących na Kremlu, a ostateczna decyzja i tak zależy od Putina. Rosjanie, zwłaszcza ci, którzy myśleli, że ta wojna ich nie dotyczy, na własnej skórze przekonują się, że ten reżim zagraża ich życiu - podsumował dyplomata. 

Więcej w nagraniu

Posłuchaj

Robert Pszczel: reżim rosyjski funkcjonuje z terroru wobec swoich obywateli (Temat Dnia/Gość PR24) 24:45
+
Dodaj do playlisty

***

Audycja: Temat dnia / Gość PR24

REKLAMA

Prowadzący: Magdalena Złotnicka

Gość: Robert Pszczel, dyplomata

Data emisji: 23.09.2022

Godzina emisji: 14:35

REKLAMA

as

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej