Ochrona Baltic Pipe. Ekspert AMW: monitoring otoczenia rurociągu można prowadzić na wielu poziomach
- W przypadku żadnego rurociągu nie jest możliwe stworzenie takiego systemu ochrony, który byłby w stanie, na całej długości, tak szybko zareagować, żeby nie dopuścić do tego typu zdarzeń - mówi w rozmowie z reporterem portalu PolskieRadio24.pl dr Radosław Tyślewicz z Akademii Marynarki Wojennej, odnosząc się do informacji o sabotażu na Morzu Bałtyckim i potencjalnym zagrożeniu gazociągu Baltic Pipe.
2022-09-29, 20:37
Dr Radosław Tyślewicz tłumaczy, że "można prowadzić monitoring otoczenia samego rurociągu na wielu poziomach, od sytuacji politycznej w danym regionie świata, po to, co się dzieje na danym kilometrze rurociągu". - Ale nie jesteśmy w stanie w sposób aktywny ochronić go przed ostrzałem, zaminowaniem, wysadzeniem itd. To jest zawsze kalkulacja ryzyka - zaznacza.
Ocenia, że "to jest raczej kwestia patrolowania, monitorowania głównie pod kątem ekologicznym, czyli wszelkiego rodzaju rozszczelnień i podobnych problemów techniczny"
Ekspert podkreśla, że infrastruktura taka jak gazociągi czy kable światłowodowe, które znajdują się na dnie morza, może być monitorowana. - Raczej mówimy o bieżącym dozorze, do jakiego typu kalkulacji może dojść i na ile szybko możemy sobie z nimi poradzić - mówi. Dodaje, że "z tego dopiero będzie wynikać, jaki sposób ochrony należy przyjąć.
Zobacz rozmowę z dr. Radosławem Tyślewiczem, ekspertem z AMW:
Ochrona infrastruktury
- Czy będzie aktywna czy pasywna, czy będzie zawierać w sobie elementy wykrycia i przeciwdziałania, zanim do tego działania dojdzie, czy będzie to działanie post factum raczej, naprawcze: oddziaływanie na skutki, a nie na przyczyny. Ale to będzie wynikało z analizy - zaznaczył.
REKLAMA
Tyślewicz przyznał jednocześnie, że uszkodzenie gazociągów Nord Stream spowoduje zmianę ekonomicznego szacowania tego typu inwestycji na Bałtyku. - Zmienią się chociażby kwestie ubezpieczenia pewnych inwestycji - tak jak zmieniły się frachty statków, jak rozpoczęło się piractwo - bo ubezpieczyciel będzie uważać, że sytuacja na tym akwenie się zmieniła - ocenił.
Kto mógł dokonać sabotażu wymierzonego w gazociągi na Morzu Bałtyckim? Jaki mógł być cel tych działań? Jak NATO i UE mogą przeciwdziałać takim zdarzeniom? Czy atak na infrastrukturę krytyczną może skutkować uruchomieniem art. 5 traktatu o NATO? Zapraszamy do obejrzenia całego wywiadu z dr. Radosławem Tyślewiczem.
Rozmawiał Paweł Kurek
kor
REKLAMA