"Bierność, imposybilizm, manipulacja". Prezes PiS o rządach opozycji
Wróci bierność, imposybilizm, manipulacja, czyli nieuczciwa gra ze społeczeństwem. Przed tym chciałbym przestrzec - powiedział podczas spotkania z wyborcami w Pabianicach prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński o ewentualnym powrocie do władzy polityków PO.
2022-10-16, 18:37
Podczas spotkania w Pabianicach prezes PiS podkreślił, że przejęcie władzy przez Prawo i Sprawiedliwość oznaczało zakwestionowanie dotychczasowej polityki gospodarczej i społecznej, której fundamenty sięgają pierwszego okresu transformacji ustrojowej.
Rezygnacja z bierności
Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego warunkiem rozwoju była rezygnacja z bierności państwa.
- Wykorzystywanie szans jest możliwe pod jednym warunkiem, że nie wróci polityka rabowania naszego kraju, okradania budżetu i finansów publicznych, polityka, w której państwo nie reaguje na kryzysy i uznaje, że wszystko ma toczyć się poprzez grę między silnymi, bo ci słabsi w istocie się nie liczą. Tak wyglądała polityka Platformy Obywatelskiej – powiedział prezes PiS.
Działania oparte na manipulacji
Dodał, że w latach 2007-2015 działania rządu PO-PSL były "oparte na manipulacji", która jest "zaprzeczeniem demokracji", ponieważ wyborcy nie zdają sobie sprawy z właściwych celów tych działań.
Jako przykład wymienił przedstawiony przez Donalda Tuska plan wprowadzenia w Polsce waluty euro.
REKLAMA
- Plan ten miał skupić uwagę społeczną na czymś, co nie mogło być osiągnięte – wyjaśnił.
Groźba powrotu
Jak podkreślił Kaczyński powrót do władz Platformy Obywatelskiej oznacza powrót do tego rodzaju praktyk.
Posłuchaj
REKLAMA
- Wróci bierność, imposybilizm, manipulacja, czyli nieuczciwa gra ze społeczeństwem. Przed tym chciałbym przestrzec – powiedział.
Zdaniem prezesa PiS ten model uprawiania polityki uniemożliwia podejmowanie istotnych projektów społecznych, które służą mniejszym miastom, takim jak Pabianice i inne miejscowości regionu łódzkiego.
Stawką jest demokracja
Prezes PiS zauważył, że stawką wyborów parlamentarnych w 2023 r. będzie demokracja.
- Zapowiadają powrót do czasów komunistycznych w wymiarze represji, uniemożliwienia wielkiej części społeczeństwa udziału w życiu politycznym – dodał.
REKLAMA
Odnosząc się do słów polityków Platformy Obywatelskiej powiedział, że celem tych działań nie są politycy Zjednoczonej Prawicy, ale wszyscy jej wyborcy.
- Ogromna część społeczeństwa ma być po prostu terroryzowana – mówił prezes PiS.
- Jarosław Kaczyński: jest wybór między polską partią, czyli Zjednoczoną Prawicą i partią niemiecką
- Prezes PiS w Pabianicach: nie boimy się pojęcia "naród", tym się różnimy od przeciwników
REKLAMA
IAR/PAP/fc
REKLAMA