"USA potwierdzają żelazne zobowiązania sojusznicze". Szef BBN rozmawiał z ambasadorem Brzezinskim

- Pozostajemy w ścisłym kontakcie ze stroną amerykańską; ponownie wymieniliśmy informacje z ambasadorem USA w Polsce Markiem Brzezinskim; USA oferują dane i wsparcie w wyjaśnieniu wczorajszej eksplozji oraz potwierdzają żelazne zobowiązania sojusznicze - poinformował szef BBN Jacek Siewiera.

2022-11-16, 11:06

"USA potwierdzają żelazne zobowiązania sojusznicze". Szef BBN rozmawiał z ambasadorem Brzezinskim
Szef BBN: Amerykanie potwierdzają "żelazne zobowiązania sojusznicze". Foto: Twitter/BBN

We wtorek wieczorem prezydent Duda rozmawiał m.in. z prezydentem USA Joe Bidenem oraz z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem, a także z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim po tym, jak na terenie leżącej niedaleko od granicy z Ukrainą wsi Przewodów (powiat hrubieszowski, woj. lubelskie) spadł pocisk; w wyniku eksplozji śmierć poniosło dwóch obywateli Polski.

Biały Dom w komunikacie z rozmowy Bidena z Dudą podał, że prezydent USA zaoferował pełne wsparcie i pomoc w polskim śledztwie w sprawie wybuchu w Przewodowie. Biden podkreślił też, że sojusznicze zobowiązanie USA jest "żelazne".

"Po rozmowie prezydentów Andrzeja Dudy i Joe Bidena pozostajemy w ścisłym kontakcie ze stroną amerykańską. Ponownie wymieniliśmy informacje z ambasadorem Brzezinskim. USA oferują dane i wsparcie w wyjaśnieniu wczorajszej eksplozji oraz potwierdzają żelazne zobowiązania sojusznicze" - napisał w środę na Twitterze szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Atak na Ukrainie

Siły rosyjskie przeprowadziły we wtorek po południu zakrojony na szeroką skalę atak rakietowy na Ukrainę, wymierzony głównie w obiekty energetyczne.

REKLAMA

W środę prezydent USA Joe Biden po spotkaniu z przywódcami państw zachodnich na Bali w Indonezji powiedział, że ma wstępne informacje, które przeczą tezie, by rakieta, która spadła na terytorium Polski została wystrzelona z Rosji. Jak dodał, sugeruje to trajektoria lotu rakiety.

ZOBACZ: Dr Anusz: uświadomiliśmy sobie, jak blisko Polski jest ta wojna

PAP,pkur/pp/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej