Polscy ratownicy wrócili z Turcji. Premier podziękował za bezinteresowną pomoc i służbę

Premier Mateusz Morawiecki podziękował ratownikom, którzy pomagali w Turcji po trzęsieniu ziemi. Polacy wydobyli z ruin i uratowali życie 12 osobom.

2023-02-15, 21:28

Polscy ratownicy wrócili z Turcji. Premier podziękował za bezinteresowną pomoc i służbę
Grupa ratownicza HUSAR Poland po powrocie do kraju. Foto: PAP/Andrzej Lange

Ciężka Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza HUSAR pojechała do Turcji 6 lutego, by pomagać w poszukiwaniach żywych ludzi pod gruzami. W środę wrócili do kraju, na Okęciu przygotowano ceremonię ich powitania. 

Bezinteresowna pomoc

Słowa uznania dla wysiłku polskich ratowników przekazał w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki. 

"W akcji ratunkowej w Turcji, wraz z polskimi strażakami uczestniczyła grupa medyków z Zespołu Pomocy Humanitarno-Medycznej. Dziękuję Wam i składam wielkie wyrazy uznania za Waszą bezinteresowną pomoc i służbę!" - napisał szef rządu na Twitterze.

Duma i wdzięczność

Wcześniej, podczas ceremonii na lotnisku, minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński, podkreślił - "cała Polska jest z was dumna, a cała Turcja jest wam wdzięczna". Wskazał, że straż pożarna po raz kolejny pokazała, jak skuteczną jest formacją.

REKLAMA

Polacy wylecieli z pomocą kilkanaście godzin po trzęsieniu ziemi, które w nocy z 5 na 6 lutego dotknęło południowo-wschodnią Turcję oraz północną Syrię i miało magnitudę 7,8. Jego epicentrum znajdowało się w rejonie tureckiej prowincji Kahramanmaras.

Ogromna tragedia

Kataklizm spowodował ogromne zniszczenia na kilkusetkilometrowym odcinku od syryjskiego miasta Hama do tureckiego Diyarbakir. Potem nastąpiło jeszcze kilkadziesiąt słabszych wstrząsów.

Według szacunków liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi przekroczyła już 41 tys., a z niektórych szacunków wynika, że ofiar może być nawet dwukrotnie więcej. W Turcji zniszczeniu uległo 47 tysięcy domów, w których znajdowało się 211 tysięcy mieszkań.

Czytaj także:

IAR/PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej