Wizyta Joe Bidena w Polsce. Dziś rozmowy z prezydentem Dudą i przemówienie do Polaków

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden spotka się dzisiaj w Warszawie z polskim prezydentem Andrzejem Dudą. Wygłosi też przemówienie do Polaków i Ukraińców. Rozpoczęta wczoraj późnym wieczorem wizyta w Warszawie jest drugą w ciągu zaledwie roku i jest związana z wojną na Ukrainie.

2023-02-21, 05:23

Wizyta Joe Bidena w Polsce. Dziś rozmowy z prezydentem Dudą i przemówienie do Polaków
Prezydent Joe Biden przybył z wizytą do Warszawy. Foto: PAP/Rafał Guz

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden oficjalnie rozpoczął wizytę w Polsce. Samolot z prezydentem na pokładzie po 23.00 w poniedziałek wylądował na lotnisku Okęcie w Warszawie. Krótko przed północą kolumna prezydencka dotarła do hotelu w centrum stolicy.

Joe Biden przyleciał do Warszawy z Rzeszowa. Wcześniej amerykański prezydent złożył niezapowiedzianą, kilkugodzinną wizytę w Kijowie. Spotkał się tam z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i zapowiedział nowy pakiet pomocowy dla Ukrainy oraz nowe sankcje wobec Rosji. Była to pierwsza wizyta Joe Bidena na Ukrainie od czasu, gdy Rosja najechała na ten kraj.

Rozmowy z prezydentem Dudą i przemówienie

Tuż przed 13.00 Joe Biden ma zostać powitany w Pałacu Prezydenckim przez Andrzeja Dudę. Rozmowy obu przywódców zaplanowano na około półtorej godziny. W ich trakcie polski prezydent ma poznać treść przemówienia, jakie Biden wygłosi o 17.30 w Arkadach Kubickiego przy Zamku Królewskim.

Jutro Joe Biden ma spotkać się w Warszawie z sekretarzem generalnym NATO oraz z przywódcami krajów Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli państw wschodniej flanki Sojuszu.

REKLAMA

Przemówienie amerykańskiego prezydenta ma być skierowane do Polaków i do Ukraińców. Amerykańska ambasada w Warszawie spodziewa się obecności kilku lub nawet kilkunastu tysięcy osób.

Posłuchaj

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden spotka się dzisiaj w Warszawie z polskim prezydentem Andrzejem Dudą (Wojciech Cegielski/IAR) 0:39
+
Dodaj do playlisty

Rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby zapowiadał, że podczas spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą Joe Biden podziękuje Polsce za postawę w sprawie wojny na Ukrainie, omówi współpracę dwustronną, a także potwierdzi wspólne wysiłki, by wesprzeć Ukrainę i wzmocnić odstraszanie w ramach NATO.

Joe Biden w Polsce plan wizyty:

21 LUTEGO

REKLAMA

  • Po godz. 13 spotkanie w Pałacu Prezydenckim z Andrzejem Dudą (prezydenci wygłoszą oświadczenia, ewentualnie będzie krótka konferencja prasowa)
  • Godz. 17.30 - przemówienie Joe Bidena - ogrody w Arkadach Kubickiego

22 LUTEGO

Kolejna wizyta

Z poprzednią wizytą w Polsce Joe Biden gościł w Polsce w dniach 25 i 26 marca ubiegłego roku. Przemówienie, które wygłosił wówczas na Zamku Królewskim w Warszawie, rozpoczął od odwołania się do słów Jana Pawła II "Nie lękajcie się", które papież Polak wypowiedział podczas mszy inaugurującej pontyfikat, 22 października 1978 roku.

- To były słowa, które zdefiniowały pontyfikat Jana Pawła II. Słowa, które zmieniły świat - mówił przywódca Stanów Zjednoczonych. Podkreślił, że były one przesłaniem o sile wiary, sile oporu i sile ludzi w obliczu okrutnego, brutalnego systemu władzy. - Było to przesłanie, które 30 lat temu pomogło położyć kres sowieckim represjom w Europie Wschodniej. To przesłanie przezwycięży okrucieństwo i brutalność tej niesprawiedliwej wojny - powiedział Joe Biden.

REKLAMA

Zobacz także:

Zaapelował o jedność Zachodu w obliczu wojny w Ukrainie i powtórzył zapewnienie, że artykuł 5 Traktatu Północnoatlantyckiego, który mówi, że atak na jedno z państw Sojuszu będzie traktowany jak napaść przeciwko wszystkim krajom NATO, ma charakter wiążący. - Nawet nie myślcie o jakimkolwiek calu ziemi będącej terytorium NATO. Mamy święty obowiązek, wynikający z artykułu 5 Traktatu Waszyngtońskiego, by bronić każdego cala ziemi będącej terytorium NATO naszymi wspólnymi siłami - mówił Joe Biden w Warszawie. Jednocześnie podkreślił, że siły amerykańskie stacjonujące w Europie nie zostały tu rozmieszczone, by angażować się w konflikt z siłami rosyjskimi. - Siły amerykańskie są tu po to, by bronić sojuszników z NATO - mówił prezydent USA.

***

IAR/as

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej