Radni z Białegostoku w sprawie wyroku Poczobuta. "Wzywamy do zaprzestania antypolskiej kampanii"

Domagamy się niezwłocznego uwolnienia Andrzeja Poczobuta i wszystkich więźniów politycznych na Białorusi. Wzywamy władze białoruskie do zaprzestania antypolskiej kampanii w tym kraju - głosi przyjęte stanowisko radnych z Białegostoku.

2023-02-27, 11:40

Radni z Białegostoku w sprawie wyroku Poczobuta. "Wzywamy do zaprzestania antypolskiej kampanii"
Rada Miasta Białystok potępiła w przyjętym stanowisku wyrok wobec Andrzeja Poczobuta. Foto: CCTV/kadr z wideo

Inicjatorami stanowiska byli radni Koalicji Obywatelskiej. Rada wyraziła solidarność z bliskimi i przyjaciółmi skazanego. Zapewniła o wsparciu dla Polaków na Białorusi, dotkniętych represjami.

Ponadto potępiła takie działania ze strony władz łukaszenkowskich, jak likwidacja polskich szkół, szykanowanie działaczy Związku Polaków na Białorusi czy profanacja i niszczenie polskich miejsc pamięci. Uznała te działania za "wrogie wobec Polski i łamiące reguły prawa międzynarodowego oraz umowy dwustronne między Polską i Białorusią".

Białostoccy radni zaapelowali też o sankcje personalne Polski i UE wobec osób, które brały udział w prześladowaniach Andrzeja Poczobuta i innych Polaków na Białorusi.

Stanowisko głosi, że "każdy akt prześladowania niewinnych ludzi przez państwo białoruskie musi spotkać się ze stanowczą reakcją Polski i demokratycznego świata, zaś wykonawcy tych bezprawnych działań winni ponieść zasłużoną karę".

REKLAMA

"Sytuacja na Białorusi jest krytyczna"

Obecny na sesji wiceprezes Związku Polaków na Białorusi Marek Zaniewski podkreślił, że fala represji, która dotknęła tę organizację mniejszości polskiej, jest bardzo duża. - Wydawałoby się, że ZPB w swojej historii widział już wszystko i te uderzenia, które dostawał od reżimu Łukaszenki były już mocne, ale na dzień dzisiejszy sytuacja jest bardzo ciężka - powiedział.

- Powiedziałbym, że sytuacja jest krytyczna - kontynuował Zaniewski - ponieważ niszczone jest na Białorusi wszystko, co polskie.

Jak podkreślił, wyrok wobec Andrzeja Poczobuta jest "ogromny i niesprawiedliwy". - Sąd, który odbył się nad Andrzejem po prostu był śmieszny, ponieważ te wszystkie zarzuty, które stawiała mu władza białoruska są absurdalne. Szykuje się apelacja w tej sprawie. Nadal walczymy o Andrzeja, ale niestety - patrząc na realia, które panują dziś na Białorusi - nie ma żadnej możliwości, by móc liczyć na sprawiedliwy sąd - dodał wiceprezes Związku Polaków na Białorusi.

Ponad podziałami

Zaniewski zwrócił uwagę, jak ważna obecnie jest solidarność z działaczami związku i rodziną Poczobuta; dziękował za stanowisko białostockich radnych. - Andrzejowi zapewne zbyt wiele to stanowisko nie pomoże, ale wokół niego jest bardzo wiele osób i instytucji, dla których ten symboliczny akt ma znaczenie - mówił radny PiS Piotr Jankowski. Prosił, aby stanowisko przyjąć "ponad podziałami" i by listem poleconym trafiło ono do rodziców Poczobuta.

REKLAMA

- Życie w reżimie nie jest do przyjęcia w świecie XXI wieku, gdzie dominują przecież rozwinięte prawa człowieka i obywatela. Rozumiemy i współczujemy mieszkańcom Białorusi, wiemy że są to ludzie uciśnieni przez reżim Łukaszenki. Ale też musimy widzieć, że mają ci ludzie schronienie w naszym kraju - dodał inny radny PiS Zbigniew Klimaszewski.

Wieczorem w Białymstoku odbędzie się kolejna akcja solidarności z Andrzejem Poczobutem; takie akcje organizowane były co miesiąc od aresztowania jego oraz prezes Związku Polaków na Białorusi Andżeliki Borys przez działaczy ZPB przebywających w Białymstoku i podlaski oddział stowarzyszenia "Wspólnota Polska".

Skazany w procesie pokazowym

Niespełna trzy tygodnie temu Poczobut, który w areszcie przebywa od blisko dwóch lat, został przez sąd obwodowy w Grodnie skazany na 8 lat więzienia o zaostrzonym rygorze. W politycznym procesie był oskarżony z dwóch artykułów kodeksu karnego, dotyczących "wzniecania nienawiści" oraz "wzywania do działań na szkodę Białorusi".

Już w dniu tego wyroku Sejm RP przyjął przez aklamację uchwałę, w której potępił wyrok i wskazał, że jest on kulminacją represji wymierzonych w mniejszość polską na Białorusi, a trwających od początku 2021 roku. Jak podkreślono w uchwale, dotychczasowe formy represji, prześladowania członków Związku Polaków na Białorusi, likwidacja polskich szkół i organizacji kulturalnych, profanacja polskich miejsc pamięci to akty nieakceptowalne, stojące w sprzeczności z zobowiązaniami międzynarodowymi Białorusi.

REKLAMA

"Sejm RP domaga się, aby ci, którzy reprezentowali aparat represji władz białoruskich: sędziowie, prokuratorzy, urzędnicy oraz osoby biorące udział w prześladowaniach Andrzeja Poczobuta i naszych rodaków na Białorusi, zostali niezwłocznie objęci przez Polskę i UE sankcjami personalnymi" - głosi sejmowa uchwała.

Oburzenie wyrokiem na Andrzeja Poczobuta wyrazili m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki oraz MSZ.

Czytaj także:

PAP/łl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej