Szokujące słowa poseł Lewicy o reparacjach. Paulina Matysiak przeprasza za "skrót myślowy"

- PiS powinno być otwarte też na uczciwe postawienie i załatwienie sprawy, chociażby dotyczące tematu przejętego przez Polskę mienia z tzw. Ziem Odzyskanych - powiedziała, pytana o reparacje, poseł Lewicy Paulina Matysiak na antenie Polskiego Radia 24. Te słowa wywołały oburzenie komentatorów w mediach społecznościowych. Lewicowa polityk próbowała jeszcze przekonywać, że to są "tematy powiązane" - po kolejnej fali krytyki ostatecznie opublikowała przeprosiny.

2023-03-21, 15:44

Szokujące słowa poseł Lewicy o reparacjach. Paulina Matysiak przeprasza za "skrót myślowy"
Paulina Matysiak tłumaczy się ze słów o reparacjach i Ziemiach Odzyskanych. Foto: PAP/Marek Zakrzewski; Twitter/@PolaMatysiak

Paulina Matysiak w porannym paśmie Polskiego Radia 24, dopytywana, czy mamy płacić Niemcom reparacje za Ziemie Zachodnie, oświadczyła, że "jeżeli chcemy uczciwie rozmawiać na temat II wojny światowej i patrzeć na krzywdy osób, które jej doświadczyły w tym czasie, to niech to będzie uczciwa dyskusja".

- Mówimy o sytuacji, w której z tamtych terenów zostały wypędzone osoby, które tam mieszkały - argumentowała. 

Taka wypowiedź nie mogła pozostać bez reakcji. W mediach społecznościowych była szeroko - z oburzeniem i niedowierzaniem, że można w ten sposób traktować kwestię reparacji wojennych - komentowana.

"Tematy powiązane"

Polityk Lewicy opublikowała tłumaczenie, w którym przekonywała, że temat reparacji i temat przejętego przez Polskę mienia publicznego i prywatnego z tzw. terenów Ziem Odzyskanych to tematy powiązane.

REKLAMA

Te słowa napędziły nową falę krytyki. Matysiak wytykano, że o losie tych ziem nie decydowała Polska, a granice zostały narzucone przez zwycięskie mocarstwa, a zatem to z USA i Wielką Brytanią należałoby o tym rozmawiać.

Zauważono też, że idąc logiką pani poseł, Polska powinna otrzymać rekompensatę np. od Litwy i Ukrainy - tereny przedwojennej Polski dziś leżą w ich granicach.

"Skrót myślowy"

Ostatecznie lewicowa polityk przyznała się do błędu. "Przepraszam za mój skrót myślowy, podczas debaty w Polskim Radio 24. Ziemie Odzyskane są częścią Rzeczypospolitej Polskiej, co reguluje szereg traktatów międzynarodowych" - napisała.

Dostrzegła również, że "Polska i jej mieszkańcy doznali ogromnych krzywd w czasie II wojny światowej z rąk nazistowskich Niemiec i Związku Radzieckiego", a sprawa ta nie została należycie uregulowana.

REKLAMA

Czytaj także:

IAR/PR24/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej