W ocenie dziennika to jedna z największych afer korupcyjnych w III RP. "Według Śląskiego Wydziału Prokuratury Krajowej w Katowicach, w okresie kwiecień 2020 r. - grudzień 2022 r. miało dochodzić do ustawiania za łapówki przetargów na zagospodarowanie stołecznych odpadów w podległym Ratuszowi Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania (MPO). Zarzuty przyjęcia blisko 5 mln zł usłyszał Włodzimierz Karpiński, były prezes tej spółki, obecnie Sekretarz Warszawy" - wskazała gazeta.
Łapówki - jak podaje redakcja - miały pochodzić od firmy FB Serwis, należącej do budowlanej grupy Budimex. Dzięki temu to przedsiębiorstwo miało zawrzeć z MPO kontrakty opiewające na 600 mln zł. "Bezpośrednio łapówki miał przekazywać Karpińskiemu Rafał Baniak, jego wieloletni kolega, były wiceminister skarbu w rządzie PO-PSL (w tym czasie na czele resortu stał właśnie Karpiński). Obydwaj przebywają w areszcie tymczasowym" - napisała "Gazeta Polska".
"GP": decyzje Trzaskowskiego ułatwiły uruchomienie procederu
"Z ustaleń »Gazety Polskiej« wynika, że uruchomienie korupcyjnego procederu miały ułatwić decyzje stołecznego Ratusza Rafała Trzaskowskiego. W lutym 2020 r. pełnomocnik prezydenta Warszawy wyraził zgodę, aby kierowany przez Karpińskiego zarząd MPO do końca 2022 r. nie musiał otrzymywać - wynikających ze statutu - zgód na zawieranie kontraktów na zagospodarowanie odpadów. Ich suma w latach 2019-2022 nie mogła jednak przekroczyć 1,585 mld zł. Pół roku później ta kwota została jednak zwiększona przez Ratusz do ponad 3 mld zł" - podano w środowym wydaniu gazety.
Czytaj także:
[POLSKIE RADIO 24] Afera śmieciowa. Poseł PiS: w PO dalej obowiązuje doktryna Neumanna
ms/PAP