Materiał Polsatu pokazuje absurdalność oskarżeń TVN pod adresem kardynała Sapiehy

2023-03-30, 12:25

Materiał Polsatu pokazuje absurdalność oskarżeń TVN pod adresem kardynała Sapiehy
Kardynał Sapieha podczas otwarcia Mostu Józefa Piłsudskiego na Wiśle w Krakowie 1933 r.Foto: nac.gov.pl

Zeznania wykorzystane do zdyskredytowania kardynała Stefana Sapiehy w publikacjach prasowych poświęconych Janowi Pawłowi II prawdopodobnie zostały sfałszowane - wynika z ustaleń dziennikarzy "Rzeczpospolitej". Gazeta pisze, że jeden z dokumentów został najprawdopodobniej stworzony przez ubeka.

Wtorkowa "Rzeczpospolita" w swoim internetowym wydaniu obszernie relacjonuje swoje śledztwo poświęcone dokumentom, na które powoływali się Ekke Overbeek, Marcin Gutowski z TVN24 i Artur Sporniak z "Tygodnika Powszechnego" w materiałach sugerujących nieobyczajne zachowanie kard. Sapiehy.

»W OBRONIE ŚW. JANA PAWŁA II - czytaj więcej w PolskieRadio24.pl«

Dwa odpisy zeznań

Jak przypomina dziennik "Rzeczpospolita", Overbeek oparł się na donosach ks. Anatola Boczka, współpracownika SB skonfliktowanego z kard. Sapiehą m.in. ze względów obyczajowych, z września 1950 roku. Dla Gutowskiego i Sporniaka bardziej wiarygodna była zaś relacja ks. Andrzeja Mistata, która miała być złożona w toku śledztwa w 1949 roku.

Dziennikarze rp.pl Tomasz Krzyżak i Piotr Litka poszli tropem pism mających dokumentować oskarżenia wobec kard. Sapiehy, znalezionych w teczce zawierającej materiały kompromitujące ówczesnego metropolitę krakowskiego.

Jak pisze dziennik, oryginał donosu ks. Boczka jest dostępny w jego teczce pracy w krakowskich archiwach. Z odpisu protokołu zeznań ks. Mistata wynika zaś, że zostały one złożone w toku przesłuchań do sprawy karnej, jednak w dokumentacji śledztwa nie ma ich oryginału, a mało prawdopodobne jest, by zostały wykradzione - ocenia gazeta.

Sfabrykowane zeznania?

Biorąc pod uwagę podobieństwo historii ks. Boczka i ks. Mistata, dziennikarze "Rz" piszą, że zeznania tego drugiego najprawdopodobniej zostały sfabrykowane przez ubeka prowadzącego ks. Anatola Boczka w obawie przed utratą pracy w bezpiece, antydatowane i przesłane do Warszawy celem umieszczenia ich w teczce z materiałami kompromitującymi kard. Sapiehę.

- Dokumenty te oraz bohaterów tej historii łączy jedna postać: funkcjonariusz Urzędu Bezpieczeństwa - podkreślili dziennikarze, wyjaśniając, że chodzi o podporucznika Krzysztofa Srokowskiego, który preparował, głównie na podstawie donosów i zeznań ks. Anatola Boczka, wieloletniego współpracownika bezpieki, ps. "Luty", oraz ks. Andrzeja Mistata, byłego sekretarza metropolity krakowskiego materiały kompromitujące kardynała Sapiehę. Srokowski, oficer prowadzący ks. Anatola Boczka, w 1952 r. został wyrzucony z pracy i skazany za fałszowanie dokumentów. - Istnieje duże prawdopodobieństwo, że ubecka teczka miała posłużyć do skompromitowania hierarchy i, być może, do sfingowanego procesu, w którym byłby on głównym oskarżonym - dodali autorzy publikacji. 

Materiały Polsatu i TVN

Internauci zwrócili uwagę na materiały TVN i Polsatu, dotyczące kardynała Sapiehy. TVN, informując o "Franciszkańskiej 3", przekonywał, że jest oparty na wielokrotnie sprawdzanych źródłach i przygotowany według najwyższych standardów. - Reportaż "Franciszkańska 3" jest efektem wielomiesięcznej pracy opartej na wieloźródłowych dokumentach, relacjach świadków i - co najważniejsze - daje głos samym ofiarom. Przeszedł kilkuetapową weryfikację i powstał zgodnie z najwyższymi standardami dziennikarskimi. Rolą niezależnych i rzetelnych mediów jest pokazywać fakty, nawet jeśli są bolesne i trudne do przyjęcia - mówił Grzegorz Kajdanowicz.

Z kolei materiał Polsatu, opierający się na informacjach opisanych na łamach "Rzeczpospolitej", zmiażdżył tezy stawiane przez TVN.

- Jak domek z kart rozsypuje się konstrukcja kłamstw mających oczernić św. Jana Pawła II. Warto zobaczyć i podać dalej! - pisze minister Szymon Szynkowski vel Sęk.

Czy antypolscy oskarżyciele przeproszą? Wątpię w to… - stwierdził minister edukacji Przemysław Czarnek.

Czytaj także:

Na początku marca TVN24 wyemitowała reportaż Marcina Gutowskiego "Franciszkańska 3". Film opowiada o działaniach kardynała Karola Wojtyły w sprawach trzech księży z archidiecezji krakowskiej, którzy dopuścili się wykorzystywania seksualnego nieletnich w latach 60. Zdaniem autorów reportażu kardynał Wojtyła wiedział o problemie pedofili w Kościele, zanim został papieżem Janem Pawłem II, i jako biskup krakowski dopuścił się w tych sprawach zaniedbań.

wpolityce.pl/rp.pl/IAR/PAP/ka

Polecane

Wróć do strony głównej