"Każdy, kto chce przygotować Polskę do obrony, chce fundować Buczę". Szokujące słowa eksperta Hołowni

2023-04-04, 14:20

"Każdy, kto chce przygotować Polskę do obrony, chce fundować Buczę". Szokujące słowa eksperta Hołowni
Generał broni rezerwy Mirosław Różański podczas wykładu o bezpieczeństwie Polski i rozwoju Sił Zbrojnych RP w Gorzowie Wielkopolskim.Foto: PAP/Lech Muszyński

- Z niepokojem słucham wystąpień, gdy odpowiadający za nasze bezpieczeństwo lubują się w nawoływaniu młodych ludzi, żeby byli gotowi do najwyższych poświęceń - mówił podczas spotkania z sympatykami Polski 2050 generał w stanie spoczynku Mirosław Różański. Skrytykował zakupy uzbrojenia dla armii i ironizował na temat patriotycznych postaw i poświęcenia młodych żołnierzy.

Zdaniem generała Różańskiego liczebność armii jest bez znaczenia, a próba zmienienia tego poprzez promowanie patriotyzmu nie ma potwierdzenia w sondażach.

- Nie do końca zaufałbym dzisiaj tym, którzy odpowiadają za nasze bezpieczeństwo - mówił.

Emerytowany generał, który z eksperta współpracującego z Szymonem Hołownią stał się politykiem Polski 2050, w swoim wystąpieniu ocenił jako nieuzasadnione obecne zakupy w armii.

"Trafia do wyobraźni, ale jest bez znaczenia"

- Nie zgadzam się z tezą, że można się zadłużać, żebyśmy byli bezpieczni. Co to znaczy, że można się zadłużać? Ten pan, który to wypowiedział (Jarosław Kaczyński, red.), on nie ryzykuje własnym majątkiem - stwierdził Różański.

Jego zdaniem mówienie o liczebności armii trafia do wyobraźni ludzi, ale "jest bez znaczenia", a kluczowa jest "zdolność do wykrywania i zwalczania zagrożenia, zanim ono się pojawi, jeszcze poza granicami kraju". Jak podkreśla Gazeta Lubuska, emerytowany generał nie powiedział, jak to realizować w praktyce, ale nawiązał do historycznej sytuacji z września 1939 roku. - Wtedy stało się tak, że polska armia nie była w stanie podjąć w sposób zorganizowany jakiegokolwiek przeciwdziałania - powiedział.

Nie tylko za bez znaczenia, ale nawet za niebezpieczne uznał budowanie silnej armii i odtwarzanie zdolności bojowych na terenie Polski.

- Każdy, kto chce przygotować Polskę do obrony, tutaj na terytorium, na Podlasiu, Podkarpaciu lub w Wielkopolsce, lub nie daj boże tu na Zachodzie, to znaczy, że chce zafundować naszemu krajowi Buczę, Irpień lub Mariupol. Dzisiaj powinniśmy myśleć o tym, żeby odsuwać zagrożenie, a nie zastanawiać się, jak będziemy bronić rubieży - powiedział.

Kim jest obecny polityk Polski 2050

Generał Różański to były dowódca rodzajów sił zbrojnych, który odszedł do rezerwy w 2016 r. Różański znany jest ze swych kontrowersyjnych wypowiedzi. W sierpniu podczas festiwalu muzycznego w Kostrzynie nad Odrą generał porównywał sytuację w kraju do sytuacji, jaka ma miejsce w Syrii. Generał sugerował wówczas, że Polsce grozi wojna, a we władzach potrzebna jest zmiana.

W styczniu 2020 r. Różański został doradcą Szymona Hołowni. Koordynował pracę jego zespołu ds. bezpieczeństwa narodowego i zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi. W lipcu 2022 roku Różański usłyszał zarzuty niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień.

Czytaj także:

pg,TVPInfo,Gazeta Lubuska

Polecane

Wróć do strony głównej