Próba odwołania ministra Czarnka. Smoliński: wniosek opozycji był żenujący
- Pan minister Czarnek został obroniony w sposób spektakularny. Ten wniosek opozycji naprawdę był żenujący - powiedział poseł PiS Kazimierz Smoliński o próbie odwołania ministra edukacji i nauki.
2023-04-14, 09:58
Sejm 13 kwietnia nie przyjął wniosku o wotum nieufności wobec Przemysława Czarnka, ministra edukacji i nauki. Głosowało 450 posłów. Przeciw odwołaniu szefa MEiN było 231 posłów, za - 218. Jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Kilkadziesiąt błędów
- Pan minister Czarnek został obroniony w sposób spektakularny. Ten wniosek opozycji naprawdę był żenujący - powiedział Kazimierz Smoliński na antenie Polskiego Radia 24. Jak wskazał we wniosku było kilkadziesiąt błędów ortograficznych i stylistycznych, też błędy merytoryczne, co szczególnie razi, bo chodzi o kwestię edukacji.
- Mam przed sobą wniosek: obecny 2021/22 rok szkolny. Wydaje się, że mamy 2022/23 rok szkolny. I tak dalej, i tak dalej - wskazał.
Polityk żartował sobie też z opozycji, która we wniosku skrót KUL rozszyfrowała jako Katolicki Uniwersytet Lubuski, zamiast Lubelski.
REKLAMA
- Dobrze, że nie napisali Kaszubski Uniwersytet Ludowy, bo też mamy KUL na Pomorzu w Stężycy - powiedział Smoliński.
"Koło ratunkowe"
Gość PR24 wskazał, że kolejnego wniosku o odwołanie Przemysława Czarnka opozycja już raczej nie zdąży złożyć.
- Jak ich znamy, podrzucą jakieś kolejne "koło ratunkowe" - ocenił. - Ten wniosek był tak żenujący, został obnażony w całej rozciągłości, że nieprawdzie dane zostały zawarte - dodał.
Posłuchaj
- Przemysław Czarnek: rząd PiS nie zostawia polskich nauczycieli w biedzie
- Wotum nieufności wobec ministra Czarnka. Komisja negatywnie zaopiniowała wniosek
IAR/fc
REKLAMA