Pościg policji na Mazowszu, padły strzały. Pijanemu kierowcy grozi 10 lat więzienia
Do aresztu trafił mieszkaniec pow. radomskiego, którego w niedzielę policja ścigała przez trzy powiaty woj. mazowieckiego. Mężczyzna, prowadząc po pijanemu auto, nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W trakcie policyjnego pościgu próbował potrącić policjanta i uszkodził radiowozy.
2023-05-09, 14:31
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu Agnieszka Borkowska poinformowała we wtorek, że 34-letni mieszkaniec pow. radomskiego usłyszał trzy zarzuty: czynnej napaści na funkcjonariusza policji, kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości (powyżej 2 prom. alkoholu w organizmie) i niezatrzymania pojazdu do kontroli drogowej.
Nawet 10 lat więzienia dla kierowcy
We wtorek sąd na wniosek prokuratury zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 34-latka na trzy miesiące. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Jak informowała wcześniej rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu podinsp. Katarzyna Kucharska, w niedzielę rano w Grójcu (woj. mazowieckie) policjanci próbowali zatrzymać do kontroli drogowej pojazd. Kierowca volkswagena nie zatrzymał się jednak na dawane przez funkcjonariuszy sygnały i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg, który prowadził przez trzy powiaty: grójecki, białobrzeski i radomski.
- W powiecie białobrzeskim kierujący volkswagenem na widok policyjnej blokady zatrzymał się, po czym wycofał i rozpędził wprost na umundurowanego funkcjonariusza, który oddał w kierunku samochodu kilkanaście strzałów. Jednak i to nie powstrzymało kierującego, który uderzył w oznakowane radiowozy i kontynuował jazdę - zrelacjonowała rzeczniczka policji.
REKLAMA
Ostatecznie samochód został zatrzymany na polnej drodze w powiecie radomskim w okolicy miejscowości Sewerynów w gm. Przytyk. Za kierownicą siedział 34-latek z powiatu radomskiego, który miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. W aucie znaleziono maczetę. W wyniku oddanych przez policjanta strzałów ranny został 38-letni pasażer. Mężczyzna odniósł obrażenia niezagrażające życiu i trafił do szpitala.
- O krok od tragedii. Rozpędzony 78-latek potrącił nastolatkę na przejściu dla pieszych
- Polski samorządowiec zginął we Włoszech. Wypadł z hotelowego okna
PAP/nt
REKLAMA