Semeniuk-Patkowska: program społeczny PiS to nie rozdawnictwo, tylko wyrównywanie szans

Wiceminister była gościem programu "Woronicza 17", w którym mówiła m.in. o polityce społecznej Prawa i Sprawiedliwości. Odniosła się do zarzutu, że sprowadza się ona do rozdawnictwa.

- Mówienie o tym, że jakikolwiek program społeczny jest rozdawnictwem, świadczy o braku dbałości o interes społeczny. Mamy program 500+, od styczna 2024 r. będzie 800+. Podstawowym założeniem tego programu nie jest wyż demograficzny, choć oczywiście jest to jeden z elementów, ale przede wszystkim wyprowadzenie z ubóstwa wielu rodzin. Za rządów koalicyjnych PO-PSL one znajdowały się w ubóstwie - powiedziała Olga Semeniuk-Patkowska.

- Wprowadzenie jakiegokolwiek kryterium i brak dbałości o to, aby programy społeczne były powszechne - kontynuowała wiceminister rozwoju i technologii - jest błędną polityką.

Luka VAT i inwestycje

Polityk nawiązała także do źródeł finansowania rządowych programów społecznych. - Słyszałam już, że pieniądze na 800+ są z Unii Europejskiej, z systemu ETS. Nic bardziej mylnego. Mówił o tym premier Morawiecki, że - po pierwsze - pochodzą one z uszczelnienia luki VAT, a po drugie są wynikiem rozwoju inwestycyjnego. Przypomnę, że  w ostatnich dwóch latach skierowaliśmy ponad 60 mld zł do samorządów, do sektora małych i średnich firm. Przygotowaliśmy prawo w taki sposób, aby zamówienia publiczne dotyczyły głównie firm polskich - tak, aby mogły one brać w tym udział, pobudzając tym samym inwestycje - kontynuowała Semeniuk-Patkowska.

Zwróciła też uwagę, że rząd skierował do przedsiębiorców 240 mld zł, aby "nie było bezrobocia". Nadmieniła ponadto, że liczba pracujących w Polsce w pierwszym kwartale 2023 r. przekroczyła 17 mln osób.

• Prawo i Sprawiedliwość znowu zyskuje. Słaby wynik koalicji PSL i Polski 2050
• Premier: zwiększyliśmy liczbę miejsc opieki żłobkowej z ok. 80 tys. do 230 tys.
• "Chodzi o dobro, zdrowie i bezpieczeństwo Polaków". Semeniuk-Patkowska o działaniach ws. zboża z Ukrainy

łl/ TVP Info