Ćwiczenie Renegade/Sarex zakończone. "Czasy są trudne, my jesteśmy mocni"
- Kolejna edycja ćwiczenia Renegade/Sarex pokazuje, że przez ostatnie lata skrócił się proces decyzyjny - powiedział dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych gen. broni Tomasz Piotrowski. Dodał, że poprawy wymaga łączność od strony technicznej.
2023-05-26, 15:46
Gen. Piotrowski, który był organizatorem ćwiczenia Renegade/Sarex-23, podsumowując je w piątek w Warszawie zwrócił uwagę, że odbyło się ono w czasie, gdy "każdy z nas odczuwa, jak radykalnie zmienia się sytuacja bezpieczeństwa, niestety nie na lepsze", a warunki zmieniły się od 2008 r. gdy przeprowadzono je pierwszy raz. Dodał, że ćwiczenie "oprócz poszukiwania, ewakuacji, udzielania pomocy przeciwdziałania zagrożeniom w powietrzu, na lądzie, na morzu, przede wszystkim jest o ludziach, jest dedykowanie współdziałaniu".
"Wszystkie epizody zostały zrealizowane z sukcesem"
Podkreślił, że w ćwiczenie bezpośrednio było zaangażowanych co najmniej tysiąc osób, a niektórzy cywile nie wiedzieli, że biorą udział w ćwiczeniu. Dodał, że "wszystkie epizody zostały zrealizowane z sukcesem", nie zaszła potrzeba przerwania któregoś z nich, realnej ewakuacji ani zniszczeń.
- Będziemy jeszcze wyciągać wnioski, szukać miejsc słabych, które trzeba poprawić - zaznaczył. - To co jest mocne, to czynnik ludzki. Techniczne zabezpieczenie łączności to jest to, co niewątpliwie trzeba poprawić - dodał.
Za duży postęp w porównaniu z wcześniejszymi edycjami uznał "skrócenie łańcucha podejmowania decyzji". Zauważył, że przed kilku laty decyzja o użyciu wojskowego statku powietrznego do zadania realizowanego także przez inne służby "opierała się o szczebel ministerialny".
REKLAMA
Zwrócił uwagę, że ćwiczenie zbiegło się "ze zmianami ustawowymi, które pozwolą lepiej wykorzystać potencjał sił zbrojnych w sytuacjach kryzysowych, w których wojsko współpracuje z instytucjami wojskowymi".
Zaangażowanie żołnierzy
P.O. zastępca dowódcy WOT płk Krzysztof Stańczyk zaznaczył, że w ćwiczeniu wzięło udział 105 żołnierzy tej formacji z brygad OT z woj. warmińsko-mazurskiego, podkarpackiego i wielkopolskiego.
Szef Centrum Operacyjnego Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej płk Daniel Suski powiedział, że choć zabezpieczenie rejonu incydentu lotniczego to jedno z codziennych zadań żandarmów, to epizod rozegrany w gęsto zalesionym terenie przyniósł korzyści szkoleniowe, podobnie jak wcielenie się negocjatorów w rolę terrorystów.
- Po raz kolejny wspieraliśmy ogniwa militarne i pozamilitarne, w tym roku było to 48 pojazdów PSP i OSP i blisko 150 ratowników - powiedział st. bryg. Tomasz Traciłowski z KG PSP.
REKLAMA
"Jesteśmy mocni"
- Czasy są trudne, my jesteśmy mocni - podsumowała Rusłana Krzemińska z PAŻP. Ekspertka prawa lotniczego z Uczelni Łazarskiego Patrycja Leśkiewicz oceniła, że dla studentów kierunków lotniczych i medycznych tej uczelni udział w ćwiczeniu był "niepowtarzalną okazją, aby w praktyce zobaczyć, jak działają służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo".
- W dobie dzisiejszych zagrożeń widać, jak niezbędna jest współpraca między organami cywilnymi i wojskowymi - stwierdził ratownik PCK Rafał Sakowski.
Ćwiczenie Renegade/Sarex
Renegade/Sarex to cykliczne, organizowane przez DORSZ, ćwiczenie z przeciwdziałania zagrożeniom terrorystycznym z powietrza oraz akcji poszukiwawczo-ratowniczych na lądzie i morzu. Siedem epizodów tegorocznej edycji zawierało m.in uprowadzenie cywilnego statku powietrznego z możliwością użycia go do ataku terrorystycznego, a także akcji poszukiwawczo-ratowniczych po wypadkach lotniczych na lądzie, w trudno dostępnym terenie zalesionym i w terenie zurbanizowanym oraz na morzu.
Ćwiczenia służb poszukiwawczo-ratowniczych wynikają z zobowiązań związanych z Konwencją o międzynarodowym lotnictwie cywilnym, którą Polska ratyfikowała w 1958 r.
REKLAMA
- Ćwiczenia Griffin Shock 23-1. Szef MON: jest to bardzo silny sygnał wysłany Rosji
- 26 tys. pistoletów VIS-100 trafi do Wojska Polskiego. Umowa opiewa na ponad 2,5 mln zł
- Okręty "Tarczy Przeciwminowej" NATO zacumowały w Szczecinie. Załogi uzupełniają zapasy przed misją
Zobacz: minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak w Programie 1 Polskiego Radia
PAP/mr
REKLAMA