Politycy PiS komentują powrót Jarosława Kaczyńskiego do rządu. "Ważne wzmocnienie, które nas skonsoliduje"
W środę o godz. 12 prezydent Andrzej Duda dokona zmian w składzie Rady Ministrów. Prezes PiS Jarosław Kaczyński zostanie jedynym wicepremierem. Wcześniej z funkcji wicepremierów rezygnację złożyli szef MON Mariusz Błaszczak, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, Henryk Kowalczyk i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
2023-06-21, 11:08
Müller mówił w TVP Info powrocie do rządu prezesa PiS. - Pozostali wicepremierzy złożyli rezygnacje, ale pozostają ministrami resortowymi, czy jak w przypadku ministra Kowalczyka - szefem komitetu ekonomicznego - poinformował.
"To jest wzmocnienie polityczne"
- Funkcjonujemy w systemie parlamentarno-gabinetowym. To, żeby rząd dobrze funkcjonował jest możliwe tylko wtedy, kiedy jest silne poparcie większości parlamentarnej, a liderem tej większości parlamentarnej jest prezes naszego obozu politycznego, czyli Jarosław Kaczyński i to, że wchodzi on do rządu, to jest wzmocnienie polityczne - powiedział rzecznik.
Posłuchaj
- Nie ukrywam, że gdy rok temu pan premier rezygnował ze swojej funkcji, to przekonywaliśmy go do tego, żeby tego nie robił, ale cieszę się, że dzisiaj wraca do rządu. To ważne wzmocnienie przed wyborami i jasny sygnał, że walczymy o zwycięstwo w kolejnej kampanii wyborczej - podkreślił.
Posłuchaj
Przypomniał, że w 2014 roku lider PO Donald Tusk odchodził z rządu, bo - jak ocenił - "bał się przegranej". - My walczymy do końca. Dzisiejsza zmiana w rządzie to też sygnał, że te wybory są istotne i walczymy o to, aby je wygrać - dodał.
REKLAMA
"Pełna koordynacja działań naszego obozu"
Do zmiany w rządzie odniósł się także minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Jak ocenił, "to oznacza pełną koordynację działań naszego obozu". - Pan wicepremier Jarosław Kaczyński będzie w rządzie, w związku z czym łatwiej będzie zarządzać z jednego ośrodka. Po drugie, będzie pełna koordynacja na poziomie wicepremiera, którym będzie jedynie prezes Kaczyński. To nas mocno skonsoliduje, usprawni bieżące funkcjonowanie. Trzeba to oceniać pozytywnie - podkreślił.
Według Budy, to strategiczna decyzja kierownictwa Zjednoczonej Prawicy. - To dobre rozwiązanie koordynacyjne. Wiemy, że jak jest wiele ośrodków, wiele osób, to trudno tym zarządzać. Tu mamy koordynację i skupienie władzy w rękach prezesa (PiS) Jarosława Kaczyńskiego oraz premiera Mateusza Morawieckiego. Myślę, że to jest bardzo dobry kierunek - ocenił minister.
Buda zaznaczył, że cel zmian jest jeden - zintegrowanie całego środowiska i dobre zarządzanie wszystkimi strukturami, zarówno partyjnymi, jak i rządem i większością parlamentarną. - Żeby wszystkie podejmowane decyzje - z czego słyniemy - były realizowane w szybkim tempie, bo dziś mamy taki czas - dodał.
REKLAMA
- Jarosław Kaczyński do klubowiczów "GP": Polska silna i nowoczesna nie jest w smak Berlinowi
- Sobolewski o konwencji PiS: w czerwcu będziemy szykowali niespodzianki i kolejne zapowiedzi
Rozmowa Jacka Sasina w Trójce
W środę rano informacje o zmianach w rządzie potwierdził w radiowej Trójce minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Jak powiedział, "Jarosław Kaczyński wraca do rządu, aby koordynować prace Rady Ministrów". Podkreślił, że prezes PiS przejmie samodzielną funkcję wicepremiera. - Teraz będzie koordynował na pewno wszystkie prace rządowe, stąd taki jedyny znak w postaci tego, że będzie jedynym wiceprezesem Rady Ministrów, czyli realnym wicepremierem - powiedział minister Sasin w Programie 3 Polskiego Radia.
To powrót Jarosława Kaczyńskiego do rządu po tym, jak w czerwcu 2022 r. zrezygnował z pełnienia funkcji wicepremiera i kierującego komitetem ds. bezpieczeństwa. Pracami komitetu Jarosław Kaczyński kierował od października 2020 r.
PAP/IAR/jb
REKLAMA
REKLAMA