Jarosław Kaczyński: podwyżka 500+ była konieczna, niewykluczone są kolejne
- 500+ to wielki krok, który zmienił na lepszą sytuację wielu rodzin - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" prezes PiS i wicepremier Jarosław Kaczyński. Wskazał też, że podniesienie tej kwoty do 800 złotych to konieczność.
2023-07-11, 07:40
- Była inflacja, zmniejszyła ona siłę nabywczą 500+ i my to podnosimy z pewną taką nadwyżką od 1 stycznia 2024 roku. Ta podwyżka była konieczna - ocenił prezes PiS i wicepremier polskiego rządu. - W przyszłości, ta suma zapewne znowu będzie podwyższana - stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z "Super Expressem".
Lider PiS ocenił, że program 500+ to "wielki krok, który zmienił na lepsze sytuację wielu rodzin". - Poziom życia znacznie się za naszych rządów podniósł - zaznaczył.
Ustawa przyjęta przez Sejm
Sejm przyjął w piątek projekt ustawy, który przewiduje podniesienie świadczenia na dziecko z 500 do 800 złotych. Nowelizacja przewiduje podniesienie świadczenia od początku przyszłego roku, bez składania dodatkowego wniosku. Zmiana wysokości świadczenia nastąpi z urzędu.
Za nowelizacją ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci głosowało 406 posłów - m.in. 228 posłów PiS, 121 posłów KO i 42 posłów Lewicy, przeciw było 45 - posłowie Konfederacji, Polski 2050, Porozumienia i jeden poseł KO (Klaudia Jachira), nikt się nie wstrzymał.
REKLAMA
Wcześniej Sejm odrzucił wniosek złożony przez Konfederację o odrzucenie projektu ustawy w całości.
Pierwsze wypłaty w lutym, z wyrównaniem
W uzasadnieniu do projektu wyjaśniono, że wydłużenie terminu wypłat wynika z konieczności wprowadzenia regulacji technicznych zapewniających Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych czas na sprawne obsłużenie wszystkich spraw.
Posłuchaj
- PSL przeciwko 800+. Paszyk: nie chcemy, by ludzie żyli z samego świadczenia
- "Widać, jak PSL troszczy się o polskie rodziny". Minister Maląg po głosowaniu ws. 800+
[ZOBACZ TAKŻE] Kwiecień: argumentacja PSL, by waloryzacja przysługiwała jedynie osobom pracującym, jest kuriozalna:
IAR, PAP/ mbl
REKLAMA