Trzaskowski przedstawił alternatywną wersję historii: PO zawsze mówiła, że reset z Rosją to zły pomysł

Rafał Trzaskowski zaskoczył wszystkich mówiąc na antenie RMF FM, że Platforma Obywatelska ostrzegała Europę przed polityką resetu wobec Rosji. - Niektórzy doszli do takiego wniosku, że trzeba próbować cywilizować Putina i myśmy zawsze mówili, że to jest zły pomysł, że to się źle skończy - powiedział wiceszef PO.

2023-07-13, 13:24

Trzaskowski przedstawił alternatywną wersję historii: PO zawsze mówiła, że reset z Rosją to zły pomysł
Rafał Trzaskowski twierdzi, że PO była przeciw resetowi z Rosją. Foto: Shutterstock/TomaszKudala; FB/Mateusz Morawiecki

Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej w wywiadzie dla RMF FM podkreślał, że polityka resetu w relacjach z Rosją, która miała na celu "ucywilizowanie" rosyjskiego prezydenta, była częścią strategii państw europejskich. Rafał Trzaskowski zapewniał również, że Platforma Obywatelska zawsze ostrzegała przed polityką pobłażliwości wobec Kremla.

- W Europie była polityka resetu dlatego, że niektórzy doszli do takiego wniosku, że trzeba próbować cywilizować Putina i myśmy zawsze mówili, że to jest zły pomysł, że to się źle skończy - mówił wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Polityka PO względem Rosji

Polityka prowadzona przez rząd PO-PSL była jednak zupełnie odmienna niż próbuje to przedstawić Rafał Trzaskowski. O podejściu do relacji z Rosją mówił na sejmowej mównicy w swoim exposee ówczesny premier Donald Tusk. - Chcemy dialogu z Rosją taką jaka ona jest. Brak dialogu nie służy ani Polsce ani Rosji. Psuje interesy i reputację obu krajów na arenie międzynarodowej. Dlatego jestem przekonany, że czas na dobrą zmianę w tej kwestii właśnie nadszedł - mówił Donald Tusk.

Kulisy polityki Platformy Obywatelskiej względem Rosji przedstawia serial dokumentalny "Reset". Jeden z jego współautorów - dr hab. Sławomir Cenckiewicz mówi wprost na antenie Polskiego Radia 24, że to PO wiodła prym w "resecie z Rosją"

REKLAMA

- W 2008 r. Polska była prymusem resetu w stosunku do Rosji, która w tamtym czasie była "w czyśćcu". (…). Ławrow w tym okresie, w pierwszej połowie września 2008 r. przyjeżdża do Polski w niespełna miesiąc od zakończenia bezpośrednich starć rosyjsko-gruzińskich. W Polsce wytworzono politykę widzenia symetryczności w widzeniu agresji Rosji na Gruzję, to postrzeganie, że nie ma w tym konflikcie kogoś jednoznacznie sprawiedliwego, to coś niesamowitego. Reset toczy się swoim torem, wszystkie kwestie energetyczne, historyczne, mały ruch graniczny są dalej omawiane - przypominał Sławomir Cenckiewicz.

Czytaj także:

Zobacz także: Antoni Macierewicz o polityce rosyjskiej

dz/IAR, PR24.pl, wpolityce.pl, RMF FM

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej