"Najważniejszy jest interes polskiego rolnika". Premier Morawiecki o embargu na zboże z Ukrainy
Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że kiedy trzeba było, Polska otworzyła swe domy dla Ukraińców i nadal to robi, ale dziś trzeba chronić interesy polskiego rolnika. - Od północy 16 września, samodzielnie wprowadziliśmy zakaz wwozu ukraińskiego zboża, niezależnie od tego, że Unia Europejska tego nie zrobiła - mówił podczas Święta "Wdzięczni Polskiej Wsi" w Miętnem koło Garwolina.
2023-09-16, 15:05
Podczas Święta "Wdzięczni Polskiej Wsi" w Miętnem koło Garwolina szef rządu mówił, że jest przekonany, iż polska wieś doskonale rozumie, "czego chcemy od dzisiejszych polityków i że potrafi odpowiedzieć na te pytania, czy chcemy Polski dumnej, czy Polski ubezwłasnowolnionej, czy chcemy Polski wolnej czy Polski bezwolnej, czy chcemy Polski z silną, wspaniałą, dostatnią polską wsią, czy Polski biednej i zależnej od innych".
"Wstrząs" na rynku zbóż
- Ja wiem, jakiej Polski chce polska wieś - stwierdził. Ocenił, że targające Polską w ostatnich latach "wstrząsy geopolityczne" są przez polskiego rolnika doskonale rozpoznawane.
- Wśród tych wstrząsów politycznych, mamy dzisiaj ten duży, potężny kryzys na rynku zbożowym. Ten kryzys, przed którym obroniliśmy polskiego rolnika 15 kwietnia tego roku, wprowadzając embargo na zboże ukraińskie. Wprowadziliśmy je samodzielnie, niezależnie od kogokolwiek innego. I postawiliśmy Unii Europejskiej ultimatum: "Musicie wdrożyć zakaz wwozu ukraińskiego zboża". I oni to zrobili. Zrobili to wkrótce po naszym rozporządzeniu, po naszej decyzji - mówił Mateusz Morawiecki.
Czytaj w tvp.info: Embargo na ukraińskie zboże. Chróścikowski: KE nie powinna niszczyć europejskiego rynku
REKLAMA
Premier: rząd PiS chroni polską wieś
- Tak, jak powiedziałem kilka dni temu: albo Komisja Europejska przedłuży zakaz wwozu, przedłuży embargo, albo sami wprowadzimy embargo na kolejne miesiące, na kolejne kwartały do czasu wypracowania modelu współpracy z naszym wschodnim, ukraińskim sąsiadem - mówił.
Posłuchaj
- Zakaz importu zboża z Ukrainy. Wojciechowski ostrzega: nieprzedłużenie grozi destabilizacją rynku
- KE nie przedłużyła embarga na zboże. Stanowcza odpowiedź premiera: nie będziemy słuchali von der Leyen, Tuska i Webera
Posłuchaj
- Kiedy trzeba było, otworzyliśmy nasze serca, nasze domy przed ukraińskimi uchodźcami i nadal je otwieramy. Ale kiedy trzeba chronić Polską wieś, rząd Prawa i Sprawiedliwości robi to i będzie to robił, bo dla nas najważniejszy jest interes polskiego rolnika - podkreślał szef rządu.
REKLAMA
Zobacz w PAP.pl: KE znosi zakaz wwozu zboża z Ukrainy. Premier: to zła decyzja, przedłużymy zakaz
ms/PAP, IAR
REKLAMA
REKLAMA