Trzaskowski w Szamotułach neguje problem nielegalnej migracji. "Nie ma go i przez 10 lat nie będzie"

- Nikt nie chce, nie wymaga od nas, żeby w tej chwili przyjmować dziesiątki tysięcy migrantów. Nie ma tego problemu i przez 10 lat tego problemu nie będzie - przekonywał w sobotę w Szamotułach (woj. wielkopolskie) wiceprzewodniczący PO Rafał Trzaskowski. Czyżby prezydent stolicy nie dostrzegał powagi sytuacji, mającej miejsce na polskiej granicy, ale też w krajach Unii Europejskiej?

2023-09-23, 18:24

Trzaskowski w Szamotułach neguje problem nielegalnej migracji. "Nie ma go i przez 10 lat nie będzie"
Trzaskowski neguje problem nielegalnej migracji. "Nie ma go i przez 10 lat nie będzie". Foto: Longfin Media / Shutterstock

Rafał Trzaskowski po raz kolejny opuścił warszawski ratusz, aby móc w pełni zaangażować się w trwającą kampanię wyborczą. W Szamotułach odniósł się do kwestii nielegalnej imigracji, która jest jednym z głównych tematów ostatnich dni. Okazuje się jednak, że prezydent stolicy i wiceprzewodniczący PO nie dostrzega problemu.

- Słyszymy, że najważniejszym problemem dzisiaj jest kwestia imigracji. Myśmy już zrobili wszystko, co mieliśmy zrobić. Otworzyliśmy nasze serca i przyjęliśmy miliony naszych sąsiadów z Ukrainy, wspierając ich. Nikt nie chce, nie wymaga od nas, nie pyta nas o to, żeby w tej chwili przyjmować dziesiątki tysięcy migrantów. Nie ma tego problemu i przez 10 lat tego problemu nie będzie, bo myśmy już, jako społeczeństwo zrobili wszystko - powiedział.

Polityk dodał: - To nie jest temat, który powinien nas dzisiaj zaprzątać, bo on po prostu nie istnieje, nie jest prawdziwym problemem".

Nielegalna migracja

O tym, że Rafał Trzaskowski mija się z prawdą, świadczy chociażby ubiegłotygodniowa wizyta szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen na pogrążonej w kryzysie migracyjnym włoskiej Lampedusie. Wezwała wówczas rządy państw członkowskich UE do przyjęcia nielegalnych imigrantów.

REKLAMA

Dzisiaj informowaliśmy, że Niemcy - wobec nielegalnych imigrantów podążających do ich kraju szlakiem bałkańskim - rozważają wprowadzenie kontroli na granicach z Polską i Czechami.

Zobacz również na niezalezna.pl: Trzaskowski twierdzi, że problem z migrantami nie istnieje. Warto przypomnieć mu fakty z ostatnich dni

Co więcej, polscy pogranicznicy każdego dnia zmagają się z presją migracyjną na granicy z Białorusią, wywołaną działaniami hybrydowymi reżimów Putina i Łukaszenki.

Czytaj także:

[ZOBACZ TAKŻE] Von der Leyen chce przymusowej relokacji migrantów. Wąsik zapewnia: nikt nas nie zmusi

PAP, PR24, IAR/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej