Tak wyglądał atak na polską granicę. Wstrząsająca relacja funkcjonariusza Straży Granicznej

- Pełniłem służbę tego dnia, kiedy odbył się główny atak. Widziałem na własne oczy, jak to się odbywało. Dochodziło do rzucania kamieniami, rurkami, wszystkim, co migranci mieli pod ręką. Dostarczały im tego służby białoruskie, które bardzo wspomagały działanie grup migrantów - powiedział funkcjonariusz Straży Granicznej.

Tak wyglądał atak na przejście graniczne. Relacja funkcjonariusza SG

Jak dodał, "było bardzo niebezpiecznie, kilku funkcjonariuszy zostało rannych, poszkodowanych". - Staliśmy ramię w ramię z policjantami i żołnierzami, żeby podołać zadaniu - uzupełnił.

Funkcjonariusz przypomniał także, że jego formacja od ponad 30 lat dba o bezpieczeństwo polskich granic.

- Niestety, nie każdy rozumie, jak działamy. Ochraniamy granicę państwa, staramy się, żeby każdy obywatel czuł się bezpiecznie - spuentował.

TYLKO U NAS | Por. Michalska o filmie Holland: próby szkalowania funkcjonariuszy są dla SG ogromnie krzywdzące

• Nowy spot Prawa i Sprawiedliwości. "Tusk padł na kolana przed Putinem i rozbroił Polskę"
• "Łańcuch poparcia" i "Murem za polskim mundurem". Tysiące Polaków dziękowało żołnierzom za obronę granic

Zobacz także: "Śniadanie w Trójce"

tvp.info/X/nt