Zatrzymanie kierowcy bmw. Polskie Radio poznało kulisy poszukiwań
Do zatrzymania poszukiwanego w związku z tragedią na drodze A1 Sebastiana M. mogło dojść pod koniec minionego tygodnia. Mężczyzna był wówczas w Turcji. O tym, że się to nie udało, zadecydowały minuty - dowiedziało się Polskie Radio.
2023-10-04, 13:21
Polskie służby od kilku dni były na tropie Sebastiana M., podejrzanego o spowodowanie wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła 3-osobowa rodzina.
Źródło Polskiego Radia: dobra współpraca polskich służb, ministerstw i dyplomacji
Jednak jak dowiedziało się Polskie Radio, stosowna informacja o poszukiwaniach Sebastiana M. pojawiła się w Turcji o kilka minut za późno. Ponadto urodzony w Bonn 32-latek posługiwał się kilkoma dokumentami tożsamości, co mogło utrudnić przepływ informacji.
REKLAMA
Będzie ekstradycja?
Najprawdopodobniej Polska wystąpi o ekstradycję podejrzanego o spowodowanie autostradowej tragedii.
Posłuchaj
Umożliwia to podpisana w marcu przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawa o ratyfikacji umowy, zawartej przed rokiem między Polską a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, a dotyczącej współpracy prawnej w sprawach karnych.
Zobacz także na i.pl: Wypadek na A1 pod Piotrkowem. Nie żyją trzy osoby
REKLAMA
ms/IAR
REKLAMA