Szydło: PiS nigdy nie zgodzi się na relokację. Weźmy udział w referendum i powiedzmy wyraźne "nie" nielegalnym migrantom
Europoseł PiS, była premier Beata Szydło podkreśliła, że po debacie na temat forsowanego przez PO-PSL paktu migracyjnego w Parlamencie Europejskim prace w unijnych instytucjach nad tym dokumentem nabrały tempa. Jak wyjaśniła, oznacza to, że jeszcze w tym roku mogą zapaść pierwsze decyzje przymuszające państwa członkowskie do przyjmowania nielegalnych przybyszów.
2023-10-05, 12:10
Po poniedziałkowej debacie w Parlamencie Europejskim na temat przyjęcia tzw. paktu migracyjnego unijni urzędnicy przyspieszyli znacznie pracę w tej materii. Stało się to głównie za sprawą Niemiec, które skierowały ten dokument do rady ambasadorów.
- Oznacza to, że jeszcze w tym roku możemy spodziewać się decyzji, które będą kierowały i relokowały nielegalnych migrantów do poszczególnych krajów wspólnoty - mówiła europoseł Prawa i Sprawiedliwości, była premier Beata Szydło, podczas wspólnej konferencji prasowej z innym eurodeputowanym Patrykiem Jakim.
Udział w referendum ważną sprawą
Jak wskazywała, przyspieszenie prac nastąpiło zapewne ze względu na to, że niedługo w Polsce odbędzie się referendum, w którym Polacy, będą mogli wypowiedzieć się, czy chcą nielegalnych imigrantów w Polsce, czy też nie.
Dlatego, jak mówiła była premier, udział Polaków w referendum jest tak istotny. - Ale warunkiem jest rząd PiS, który do tej pory stał i będzie stał na straży bezpieczeństwa Polek i Polaków. Myśmy udowodnili poprzez nasze konkretne działania, że jesteśmy skuteczni i żadne szantaże nie zmuszą nas do tego, by nielegalnych imigrantów przyjmować. Nie złamaliśmy się w 2016 roku, kiedy była pierwsza fala migracji, kiedy były pierwsze próby narzucania państwom członkowskim relokacji, tak będzie i tym razem. Rząd musi mieć silny mandat, a UE musi otrzymać jasny sygnał, że Polacy się na to nie zgadzają. Dlatego tak ważne jest pójście na referendum i powiedzenie zdecydowanie "nie" - podkreśliła europoseł Szydło.
REKLAMA
Zobacz również na tvp.info: Stu migrantów dziennie trafia do tego niemieckiego miasteczka
Polska pomaga prawdziwie potrzebującym
Polityk wskazała, że "jeśli sygnał od polskich obywateli będzie wyraźny, będzie łatwiej to wszystko powstrzymać, a w innych krajach pojawi się refleksja, że może trzeba coś zmienić".
- Polska nigdy nie odmawia pomocy tym, którzy tej pomocy naprawdę potrzebują. Polska nigdy nie mówi "nie" tym, którzy są w potrzebie, udowodniliśmy to wielokrotnie - ostatnio, przyjmując od Polski uchodźców wojennych z Ukrainy - podkreśliła Beata Szydło.
- Przymusowa relokacja migrantów. Saryusz-Wolski: UE chce ją wprowadzić szybko, zanim Polacy wezmą udział w referendum
- Premier weźmie udział w szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej. Wybrzmi polskie "nie" dla paktu migracyjnego
Zobacz także: Beata Szydło w Polskim Radiu
łs
REKLAMA