"Zachowali się haniebnie". Leon Komornicki o dymisji generałów Andrzejczaka i Piotrowskiego
2023-10-10, 14:36
"Najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego, którzy w momencie wojny na Ukrainie i wojny w Izraelu oraz podczas szczytu kampanii wyborczej mając przez wiele lat wiele okazji do złożenia dymisji, dopiero teraz ją składają, mając świadomość, że ten akt zostanie wykorzystany w walce politycznej. Zachowali się haniebnie!" - napisał na platformie X gen. Leon Komornicki, były zastępca szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Informację tę potwierdziły służby prasowe Sztabu Generalnego. Zgodnie z artykułem 230 ustawy o obronie ojczyzny, oficer ma prawo złożyć dymisję z zajmowanego stanowiska w każdej chwili bez podania przyczyny.
"Zachowali się haniebnie"
"Najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego, którzy w momencie wojny na Ukrainie i wojny w Izraelu oraz podczas szczytu kampanii wyborczej mając przez wiele lat wiele okazji do złożenia dymisji, dopiero teraz ją składają, mając świadomość, że ten akt zostanie wykorzystany w walce politycznej. Zachowali się haniebnie!" - napisał na platformie X gen. Leon Komornicki, były zastępca szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Jak podkreślił, "złożyli dopiero dymisje tuż przed »metą« kiedy przez co najmniej 6 lat nachapali się w trybie przyspieszonym apanaży, awansów i odznaczeń, a więc ta ich decyzja nie jest podyktowana dobrem Wojska Polskiego i Polski. To typowi karierowicze!".
"Nieważne, co myślą o tym generałowie, politycy i byli wojskowi oraz eksperci - ważne i bolesne jest myślenie i oceny tego zachowania przez żołnierzy Wojska Polskiego służących w jego jednostkach i jaka towarzyszy im atmosfera spowodowana tą dymisją, a jest ona fatalna i godzi Siły Zbrojne RP" - zaznaczył gen. Leon Komornicki.
"Dali paliwa dla rosyjskiej wojny informacyjnej"
Były zastępca szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego dodał, że generałowie "dali również paliwa dla rosyjskiej wojny informacyjnej i dzielenia polskiego społeczeństwa". "Ta dymisja nie może także przykryć ich zaniedbania i zaniechania na zajmowanych stanowiskach" - dodał.
"No cóż u karierowicza nie ważne jak i kiedy zaistnieć, ważne, by zaistnieć i przejść do historii za wszelką cenę" - podsumował.
Jeszcze dzisiaj powinniśmy poznać nowych dowódców polskiej armii - zapowiedział szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera. - Kluczową sprawą jest zachowanie ciągłości działań, co jest zapewnione - dodał.
Czytaj więcej:
- Gen. Rajmund Andrzejczak i gen. Tomasz Piotrowski podali się do dymisji
- Wojna w Izraelu. Prezydent Andrzej Duda zwołał naradę w BBN
IAR/X/nt