Rekordowa frekwencja podczas wyborów. Szef PKW: prawdopodobnie największa w dziejach III RP

- Można już powiedzieć, że frekwencja jest w tej chwili prawdopodobnie największa w dziejach III RP - poinformował przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak. Dodał, że PKW nie może podać jeszcze dokładnych danych dot. jej wysokości.

2023-10-15, 23:03

Rekordowa frekwencja podczas wyborów. Szef PKW: prawdopodobnie największa w dziejach III RP
Frekwencja w wyborach parlamentarnych będzie prawdopodobnie najwyższa w III RP. Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Podczas konferencji prasowej po godz. 22. szef PKW poinformował, że frekwencja w wyborach jest z dużym prawdopodobieństwem rekordowa. - Przede wszystkim chciałbym podziękować wyborcom, bo można już powiedzieć, że w tej chwili frekwencja prawdopodobnie jest największa w dziejach III RP - powiedział Marciniak.

Podkreślił jednak, że PKW nie może podać dokładnych danych dotyczących wysokości frekwencji. "Nie chcemy wprowadzać w błąd, bo dotychczas mamy zatwierdzonych dopiero 60 protokołów obwodowych komisji wyborczych. One nie są reprezentatywne w stosunku do 30 tys. komisji obwodowych. W tym zakresie musimy czekać" - powiedział Marciniak.

Przypomniał przy tym, że dotychczas najwyższą frekwencję w wyborach do Sejmu zanotowano w 1989 r. Wyniosła ona wtedy 62,5 proc.

Przewodniczący PKW podkreślił, że w niektórych obwodowych komisjach zabrakło w niedzielę kart do głosowania, a w innych zgłosiło się tylu wyborców, że komisje musiały przedłużyć godziny głosowania. - Tu chociażby problem Krakowa, gdzie w komisji obwodowej nr 124 dopisało się z dnia na dzień przeszło 1,5 tys. wyborców - powiedział sędzia.

REKLAMA

Zachęcamy do śledzenia specjalnego wieczoru wyborczego w Polskim Radiu 24 [PLAYER] 

Brak kart

Odnosząc się do przypadków braku kart do głosowania w niektórych komisjach, podkreślił, że to nie PKW, ale okręgowe komisje wyborcze, obwodowe komisje w porozumieniu z władzami samorządowymi powinny na bieżąco reagować w tej sprawie.

Zapewnił przy tym, że wyborcy, którzy zgłosili się do lokalu wyborczego do godz. 21., mają prawo oddać głos.

Z sondażu exit poll pracowni Ipsos wynika, że PiS w niedzielnych wyborach do Sejmu zdobyło 36,8 proc. głosów, KO - 31,6 proc., Trzecia Droga - 13 proc., Lewica - 8,6 proc., a Konfederacja - 6,2 proc. Wszystkie te komitety uzyskały mandaty poselskie: PiS - 200, KO - 163, Trzecia Droga - 55, Lewica - 30, a Konfederacja - 12. Według tego sondażu frekwencja w wyborach wyniosła 72,9 proc.

REKLAMA

Posłuchaj

Frekwencja w wyborach parlamentarnych będzie prawdopodobnie najwyższa w III RP (IAR) 0:37
+
Dodaj do playlisty

Spokojne wybory

- Wybory przebiegły w sposób niezwykle spokojny - ocenił w niedzielę, na konferencji po godz. 22, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak.

Przewodniczący PKW podał, że w porównaniu z danymi z godz. 14.00 wzrosła liczba wydarzeń "noszących uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, mianowicie o 43 tego typu zdarzenia, określone w Kodeksie Karnym". Większość z nich, jak wskazał, dotyczyła niszczenia dokumentów wyborczych.

- Doszło też w 17 przypadkach do wyniesienia karty wyborczej; liczba przestępstw związanych z wyborami od ostatniego meldunku 101 przypadków - dodał.

Przewodniczący PKW poinformował, że "od początku działań odnotowano 373 wykroczenia". - Chyba wszyscy jesteśmy zgodni, że te wybory jednak przebiegły w sposób niezwykle spokojny - ocenił Sylwester Marciniak.

REKLAMA

Według sondażu pod progiem wyborczym znaleźli się Bezpartyjni Samorządowcy, którzy otrzymali 2,4 proc. głosów.

PAP,pkur

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej