Kontrole na granicy ze Słowacją. SG podaje liczby. Zatrzymano kilku nielegalnych migrantów

Polskie służby od 4 października br. kontrolują przekraczających granicę ze Słowacją. Nie można obecnie przechodzić na słowacką stronę po szklakach turystycznych, a wyłącznie w wyznaczonych miejscach. Trzeba mieć ze sobą dokument podróży - dowód lub paszport.

"W dniu 15 października na granicy ze Słowacją funkcjonariusze SG skontrolowali ponad 9 tys. osób i 3 tys. pojazdów, od 4 października 142,7 tys. osób i 58,9 tys. pojazdów" - poinformowała w niedzielę na portalu X (dawniej Twitter) Straż Graniczna. 

W niedzielę funkcjonariusze z placówki w Zakopanem zatrzymali 4 obywateli Syrii, którzy nielegalnie dostali się ze Słowacji do Polski.

• Kontrole na granicy ze Słowacją. SG sprawdziła ponad 17 tysięcy osób i 6 tysięcy pojazdów
• Działania hybrydowe Putina i Łukaszenki. Ponad 100 migrantów próbowało nielegalnie dostać się do Polski
• Chrzest nowego patrolowca Straży Granicznej. Uroczystość z udziałem marszałek Sejmu

Kolejny dzień kontroli na granicy ze Słowacją

Niedziela była dwunastym dniem, gdy wprowadzona jest tymczasowo kontrola na granicy Polski ze Słowacją.

Od środy, 4 października, granicę można przekraczać tylko w wyznaczonych miejscach. Wyrywkowo kontrolowane są osoby wjeżdżające do Polski.

Od 4 października służby skontrolowały już 142,7 tys. osób i 58,9 tys. pojazdów.

[PROGRAM 1 POLSKIEGO RADIA] Szef MSWiA o przedłużeniu kontroli na granicy ze Słowacją

PAP/kg