Grzegorz Borys nie żyje? Policja: nie wykluczamy

- Nie wykluczamy, że Grzegorz Borys nie żyje, zawęziliśmy obszar poszukiwań do dwóch hektarów przy zbiorniku wodnym - podała na konferencji pasowej w Gdańsku rzecznik prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku kom. Karina Kamińska.

2023-11-03, 13:23

Grzegorz Borys nie żyje? Policja: nie wykluczamy
Trwają poszukiwania Grzegorza Borysa. Policja nie wyklucza, że może on już nie żyć. Foto: PAP/Adam Warżawa

- Wygrodzenie tego terenu wynika z konkretnych informacji, z zabezpieczonych śladów. Nie wykluczamy, że Grzegorz Borys nie żyje - podała komisarz.

- Do tej spory sprawdzaliśmy kilkukrotnie obszar leśny 8 tys. ha, przy udziale 1000 funkcjonariuszy policji, żandarmerii wojskowej, straży leśnej i straży pożarnej - przypomniała Kamińska.

Posłuchaj

Komisarz Karina Kamińska o akcji poszukiwawczej Grzegorza Borysa (Radio Gdańsk/IAR) 0:26
+
Dodaj do playlisty

Wyznaczony teren obejmuje rejon zbiornika wodnego Lepusz, który znajduje się w otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Policjanci i żandarmi wojskowi zakładają, że w tym miejscu może znajdować się poszukiwany.

Rzecznik poinformowała, że wszystkie zgromadzone zapisy monitoringu "nie wykazały, żeby mężczyzna opuścił teren leśny".

REKLAMA

Czytaj także:

Przeszukiwany teren jest skrajnie trudny i niebezpieczny, obfituje w mokradła, grzęzawiska i trudno dostępne miejsca. Mimo sprawdzenia zbiornika przez nurków wojskowych oraz strażaków-nurków ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego Gdańsk nie zdołano dotrzeć do wszystkich części tego terenu, z tego powodu do jego przeszukiwania będzie wykorzystywany specjalistyczny sprzęt. Aby dokładnie i bezpiecznie przeszukać ten teren, trwają konsultacje z ekspertami m.in. z zakresu hydrologii.

Szukają także zwłok

Do poszukiwań w terenie policjanci wykorzystywali środki techniczne oraz specjalistyczny sprzęt m.in. Mobilne Centrum Poszukiwań wyposażone w sprzęt do przeszukiwania terenu obsługiwane przez specjalistów z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób z Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji.

Codziennie przez całą dobę, dowódcy operacji poszukiwawczej na podstawie analiz wykonywanych przez centrum operacyjne zlecali zadania służbom w terenie m.in. operatorom dronów, pilotom śmigłowców, które były wyposażone m.in. w termowizję, przewodnikom z psami tropiącymi oraz do wyszukiwania zapachu ludzkich zwłok.

REKLAMA

IAR/PAP/policja.pl/st

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej