Rząd Tuska zlikwiduje Wody Polskie? Czekają nas podwyżki opłat

Jak dowiedział się portal money.pl, koalicja partii opozycyjnych na poważnie bierze pod uwagę likwidację Wód Polskich po dojściu do władzy. Jak czytamy, trwają m.in. rozmowy o tym, kto powinien regulować ceny wody w Polsce. O podwyżki, od lat blokowane przez Wody Polskie, wnioskują samorządy, które wkrótce mogą uzyskać możliwość podejmowania decyzji w tej sprawie.

2023-12-06, 11:11

Rząd Tuska zlikwiduje Wody Polskie? Czekają nas podwyżki opłat
Politycy opozycji coraz śmielej mówią o likwidacji Wód Polskich i oddaniu kompetencji m.in. ustalania taryf opłat za wodę w ręce samorządów. Foto: PAP/Piotr Nowak

Jak czytamy w artykule, spółki wodociągowe od wielu miesięcy apelują o podniesienie opłaty za wodę i ścieki. Do Wód Polskich trafiło już ponad 1000 takich wniosków. Rekordziści chcą podwyżki o 500 proc. Średnio mowa jednak o wzroście rzędu 30-40 proc.

Spółki i samorządy alarmowały już wcześniej, że jeśli nie nastąpi wzrost opłat, to grozić mogą m.in. przerwy w dostawach wody i zahamowanie inwestycji. Zmiany - ich zdaniem - są konieczne w związku z wysoką inflacją.

Dotychczas rządzący przekonywali, że woda jest powszechnym dobrem, które nie powinno być drogie. Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie reguluje stawki opłat za wodę, stąd bez ich zgody niemożliwe jest podniesienie cen czy skrócenie okresu obowiązywania obecnych taryf.

Samorządy czekają na decyzje nowego rządu

Samorządowcy na początku 2023 roku apelowali do premiera Mateusza Morawieckiego o przywrócenie poprzedniego systemu, kiedy to gminy były odpowiedzialne za zatwierdzanie taryf za wodę i ścieki. To za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy odebrano tę kompetencję samorządom i przekazano powołanym do życia w 2018 roku Wodom Polskim.

REKLAMA

O plany przyszłego rządu względem Wód Polskich został zapytany poseł Dariusz Klimczak z PSL, wskazywany przez media jako przyszły minister infrastruktury. To właśnie szef tego resortu jest odpowiedzialny m.in. za powołanie prezesa Wód Polskich.

- Zawsze byłem wielkim przeciwnikiem takiego typu centralizacji zaprezentowanej przez rząd PiS. Wody Polskie są molochem, który nie jest w stanie realizować postawionych przed nim zadań - mówi w rozmowie z money.pl Klimczak.

PSL za likwidacją

Klimczak dodał, że taryfy za wodę i ścieki to jeden z ważniejszych problemów, który trzeba będzie rozwiązać.

Dodatkową kwestią jest problem utrzymywania niskich cen wody na potrzeby zarówno zwykłych obywateli, jak i przedsiębiorców. - Docelowo taryfy powinny być regulowane przez samorząd terytorialny - podkreślił poseł PSL.

REKLAMA

Inni politycy koalicji mówią, że rozmowy w tej sprawie już trwają. - Na stole są różne rozwiązania, także "opcja atomowa", czyli likwidacja Wód Polskich. Ta instytucja nie sprawdziła się. Koalicja Obywatelska skłania się także ku takiemu rozwiązaniu - zdradził polityk nowej koalicji.

Czytaj także:

- Wody Polskie na pewno nie zdały egzaminu, co pokazała chociażby katastrofa ekologiczna na Odrze. Mam wrażenie, że w tym przypadku rola Wód ograniczała się do robienia grafik przedstawiających kto i za co nie jest odpowiedzialny. Należy się przyjrzeć wszystkim instytucjom ochrony przyrody i stworzyć system, który będzie efektywny. Ta dyskusja jeszcze przed nami - powiedziała w rozmowie z money.pl posłanka Koalicji Obywatelskiej Małgorzata Tracz z Zielonych.

Pomysł likwidacji Wód Polskich nie jest nowy. Już latem 2022 r. apelowało o to Polskie Stronnictwo Ludowe. - Wody Polskie nadają się do likwidacji, bo nie realizują swoich obowiązków, a to, co mają robić, robią z opieszałością, nie uwzględniając wymagań rynku - mówił poseł PSL Jarosław Rzepa.

REKLAMA

Podwyżki cen dochodzone przed sądem

Unia Metropolii Polskich poinformowała, powołując się na ankietę przeprowadzoną przez Izbę Gospodarczą Wodociągi Polskie, że aż 70 proc. spółek wodociągowych notuje straty.

Miejskie przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne zgłaszały sprawy odmów podniesienia taryf do rozpatrzenia przez wymiar sprawiedliwości. W jednym z przypadków sąd wskazał, że regulator nie może odmówić zatwierdzenia taryfy, posługując się pozaprawnymi argumentami. Ponadto wskazał, że zadaniem Wód Polskich jest ochrona interesów odbiorców, ale jedynie przed nieuzasadnionym wzrostem cen, a nie przed każdym wzrostem cen wody i ścieków - poinformowała Unia Metropolii Polskich.

money.pl/st

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej