Szef MSZ: odwołałem większość dyrektorów Instytutów Kultury na całym świecie

- Odwołałem większość dyrektorów Instytutów Kultury na całym świecie. Nowych będziemy powoływać w drodze konkursów - powiedział w wywiadzie dla "GW" minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

2024-01-31, 09:06

Szef MSZ: odwołałem większość dyrektorów Instytutów Kultury na całym świecie
Radosław Sikorski: odwołałem większość dyrektorów Instytutów Kultury na całym świecie. Foto: PAP/Albert Zawada

- My przywracamy merytokrację. Podzielę się informacją, która jeszcze nie jest publiczna - odwołałem większość dyrektorów Instytutów Kultury na całym świecie. Nowych będziemy powoływać w drodze konkursów - powiedział w wywiadzie dla GW minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Minister był również zapytany o ambasadorów.

- Z ambasadorami sprawa jest bardziej skomplikowana, bo na świecie nie ma zwyczaju konkursów na ambasadorów - mówił Radosław Sikorski.

"Ambasador nie jest przedstawicielem rządu"

- Rozmawiałem już z panem prezydentem Dudą i póki co wydaje mi się, że mamy w tej sprawie nić porozumienia. Oby tak było, bo wbrew ideologii PiS, ambasador nie jest przedstawicielem rządu, ambasador ma reprezentować całe państwo - dodał minister.

REKLAMA

- Ambasadorem zostaje się na wniosek ministra, ale za zgodą premiera i prezydenta, po otrzymaniu opinii komisji spraw zagranicznych Sejmu. A jeszcze, przynajmniej za moich czasów, ambasadorowie mieli obowiązek zaprezentowania planu pracy na forum Senatu. Rząd PiS natomiast zmniejszył wymagania, np. obniżył kryteria znajomości języków przy naborze do służby dyplomatycznej - podkreślił Sikorski.

- Z ambasadorami jest trochę inaczej, bo tu czynnik polityczny jest czasami uzasadniony. Są miejsca, gdzie dobrze wysłać niedyplomatę. George Bush senior, zanim został prezydentem, był ambasadorem Stanów Zjednoczonych w Japonii. Są miejsca, gdzie dobrze wysłać byłego polityka, są miejsca (sam tak rekomendowałem), gdzie dobrze wysłać żołnierza - czy to na placówki wojenne, typu kiedyś Afganistan, Irak, czy na takie, gdzie chcemy promować nasz przemysł obronny. Są nawet takie placówki, gdzie dobrze wysłać byłego dziennikarza - powiedział minister.

Czytaj także:

PAP/bartos

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej