Niezwykle trudna sytuacja w Tatrach i Beskidach. Ratownicy znów apelują: zachowajmy ostrożność
Jako trudne, a miejscami nawet bardzo trudne, określili w środę goprowcy warunki panujące na szlakach turystycznych w Beskidach. Jak podkreślili, szczególnie należy uważać w wyższych partiach. Na Babiej Górze jest sporo oblodzeń. Podobna sytuacja panuje w Tatrach.
2024-01-31, 10:19
- Warunki turystyczne na beskidzkich szlakach są trudne. Z Babiej Góry zrobiła się „góra lodowa”. W środę rano w dolinach termometry wskazywały 0 stopni. W wyższych partiach gór było: -1, -2 stopnie. Widoczność była dobra – podali beskidzcy goprowcy ze stacji w Szczyrku.
Na Babiej Górze obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Jest ono umiarkowane i występuje głównie na bardzo stromych stokach w miejscach zwiększonego odłożenia śniegu.
Zamknięta do odwołania jest Akademicka Perć, czyli żółty szlak od Górnego Płaju na Babią Górę. To najtrudniejszy szlak w Beskidach; jest jednokierunkowy, podejściowy.
Duża pokrywa śnieżna
W Szczyrku śnieg leży tylko w płatach. Na Klimczoku jest go obecnie 40 cm, na Hali Miziowej 90 cm, a na Markowych Szczawinach 110 cm. W partiach szczytowych Babiej Góry leży okoł 120 cm śniegu.
Turyści, którzy wybiorą się na szlak, muszą być odpowiednio przygotowani. Należy się ciepło ubrać. Szczególnie ważne jest obuwie. Niezbędne są raczki. Należy mieć zapas ciepłych płynów. Turyści powinni mieć przy sobie naładowany telefon komórkowy z aplikacją "Ratunek" i powerbank. Z uwagi na zapadający zmrok należy zabrać latarkę.
***
REKLAMA
W razie wypadku można wezwać GOPR dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.
Tatry równie niebezpieczne
Zagrożenie lawinowe w Tatrach zmalało w środę z trzeciego do drugiego, umiarkowanego stopnia. W wyższych partiach gór jest jednak nadal niebezpiecznie. Ratownicy TOPR apelują o rozważne planowanie wycieczek górskich powyżej górnej granicy lasu.
Według opisu zagrożenia lawinowego sporządzonego przez ratowników TOPR, sporo niebezpiecznych depozytów śnieżnych utworzyło się w żlebach, depresjach, formacjach wklęsłych, pod skalnymi ścianami i na rozległych polach śnieżnych na wszystkich wystawach. Depozyty śnieżne leżą na starszej, twardej i zlodowaciałej warstwie.
"W wyższych partiach Tatr panują trudne warunki do uprawiania turystyki. Szlaki są w wielu miejscach nieprzetarte, a ich przebieg jest niewidoczny. Miejscami utworzyły się głębokie zaspy, a na graniach nawisy śnieżne. W partiach graniowych odczuwalne są podmuchy silnego wiatru. Poruszanie się w takich warunkach wymaga doświadczenia, umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i dostosowania trasy do aktualnie panujących warunków" – brzmi środowy komunikat Tatrzańskiego Parku Narodowego.
REKLAMA
Wychodząc w wyższe partie gór, konieczne jest posiadania sprzętu takiego jak raki, czekan, kask i lawinowe ABC czyli detektor, sonda i łopatka. Na szlakach w dolinach reglowych jest miejscami ślisko i występują oblodzenia. Wybierając się w niższe partie watro zabrać ze sobą raczki oraz kije trekkingowe.
pap/as
REKLAMA