Tsunami uderzyło w Indonezję. Setki ofiar śmiertelnych. "Utrudniony dostęp do zniszczonych miejsc"

2018-12-23, 11:30

Tsunami uderzyło w Indonezję. Setki ofiar śmiertelnych. "Utrudniony dostęp do zniszczonych miejsc"
Najbardziej ucierpiały wyspy Jawa i Sumatra. Foto: PAP/EPA/ADI WEDA

Tsunami, które uderzyło w indonezyjskie wyspy Jawa i Sumatra, spowodowało śmierć co najmniej 222 osób. Ok. 800 jest rannych, a 30 uznano za zaginione. Trwa akcja ratunkowa. Obecna na miejscu Kathy Mueller z Międzynarodowego Czerwonego Krzyża powiedziała BBC, że sytuacja zmienia się z minuty na minutę.

Posłuchaj

Tsunami w Indonezji. Relacja Tomasza Sajewicza (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Rozumiemy, że główna droga do Pandeglang jest zniszczona, wpływa to na dostęp do odległych obszarów, dopiero kiedy dotrzemy do tych miejsc, będziemy mieli lepszy obraz tego, co się dokładnie wydarzyło - relacjonowała Kathy Mueller.

Władze prowincji Banten poinformowały, że tamtejsze ekipy ratownicze nie mają odpowiedniego sprzętu do przeszukiwania gruzów zawalonych budynków. Jest on trasnportowany na miejsce akcji.

"Nic nie zapowiadało katastrofy"

Mieszkańcy terenów dotkniętych przez tsunami zwracali uwagę, że fale pojawiły się bez wcześniejszych ostrzeżeń o kataklizmie. Władze twierdzą jednak, że w kilku regionach uruchomione zostały syreny alarmowe ostrzegające o zagrożeniu. Apelują do mieszkańców wysp, by trzymali się z daleka od linii brzegowej. Indonezyjski ośrodek badania tsunami i trzęsienia ziemi BNKG poinformował, że zbiera dane o aktywności Anak Krakatau. Jeśli się ona nasili, zostaną wydane dalsze ostrzeżenia. 

Według indonezyjskich władz, przyczyną tsunami mógł być przypływ spowodowany podwodnym osunięciem ziemi po erupcji wulkanu Anak Krakatau, położonego między Jawą a Sumatrą. Wulkan wybuchł wczoraj około godziny 21 czasu lokalnego, natomiast tsunami uderzyło około pół godziny później.  

Wysoką falę spotęgował też przypływ związany z pełnią księżyca. Świadkowie wydarzeń twierdzą, że nic nie zapowiadało katastrofy. Tsunami nie poprzedził wstrząs sejsmiczny, ani nagłe cofnięcie się wód przybrzeżnych. Fale miały wysokość ponad dwóch metrów. 

Nadzwyczajne środki

Prezydent Indonezji Joko Widodo polecił rządowi podjęcie nadzwyczajnych środków, które usprawnią poszukiwania poszkodowanych przez tsunami i udzielanie pomocy rannym. We wpisie na twitterze złożył rodzinom ofiar wyrazy głębokiego współczucia. 

Premier Australii zaoferował Indonezji pomoc w akcji ratunkowej i odbudowie. - Nasze myśli są z tymi, którzy stracili swoich bliskich, z rannymi i ichrodzinami. Jak zawsze jesteśmy gotowi udzielić wsparcia - oświadczył Scott Morrison. 

Indonezyjskie media opisują, że tsunami uderzyło między innymi w grupę około 250 pracowników jednej z firm, którzy przy brzegu morza uczestniczyli w świątecznym koncercie zorganizowanym z okazji zbliżającego się końca roku. Zginęła część członków zespołu muzycznego. 

Prawie dokładnie 14 lat temu, 26 grudnia 2004 roku, tsunami spowodowane trzęsieniem ziemi na Oceanie Indyjskim o magnitudzie ponad 9, zabiło około 300 tysięcy ludzi. Kilka milionów straciło dach nad głową.

Andrzej Duda przesłał depeszę kondolencyjną 

Prezydent przesłał Indonezyjczykom wyrazy solidarności po tsunami, które uderzyło w wybrzeża Cieśniny Sundajskiej. "W imieniu Narodu Polskiego oraz własnym, chciałbym z głębi serca przekazać wszystkim poszkodowanym oraz rodzinom ofiar wyrazy współczucia" - napisał Andrzej Duda w depeszy kondolencyjnej, skierowanej do prezydenta Indonezji Joko Widodo.

Prezydent napisał, że "ogrom zniszczeń spowodowany tsunami poruszył całe polskie społeczeństwo". Zapewnił także, że w tych trudnych chwilach Polacy łączą się w bólu i modlitwie z bliskimi i rodzinami ofiar.

Andrzej Duda wyraził też uznanie dla służb ratowniczych i wszystkich, którzy pomagają poszkodowanym. "Wyrażam głęboką nadzieję, że dzięki ich staraniom jak największa liczba tych, których czekają na pomoc, zostanie uratowana" - napisał Andrzej Duda.
Według ostatnich informacji, w wyniku uderzenia tsunami zginęły co najmniej 222 osoby, a ponad 800 zostało rannych. Kataklizm został spowodowany wybuchem wulkanu Anak Krakatau.

msze/mg/dn


Polecane

Wróć do strony głównej