Prof. Tomasz Grzegorz Grosse: jeżeli strona unijna nie chce tzw. twardego Brexitu, musi zrewidować swoje stanowisko

2019-01-16, 12:10

Prof. Tomasz Grzegorz Grosse: jeżeli strona unijna nie chce tzw. twardego Brexitu, musi zrewidować swoje stanowisko
Brytyjczycy bardziej przychylnym okiem patrzą na pracujących obcokrajowców - wynika z ostatniego sondażu.Foto: Pixabay.com

– W referendum Brytyjczycy zdecydowanie opowiedzieli się za opuszczeniem Unii. Po 2,5 roku trudno jednak wskazać, w jakim kierunku zmierza Zjednoczone Królestwo. Nie mamy pewności kiedy dojdzie do Brexitu, na jakich warunkach i czy w ogóle to się odbędzie – powiedział prof. Tomasz Grzegorz Grosse z Katedry Europeistyki Uniwersytetu Warszawskiego.

Posłuchaj

16.01.19 Prof. Tomasz Grzegorz Grosse: „Strona europejska może przemyśleć zrewidowanie swojego stanowiska negocjacyjnego (…)”.
+
Dodaj do playlisty

We wtorkowym głosowaniu członkowie Izby Gmin odrzucili wynegocjowane porozumienie z unijnymi urzędnikami dotyczące warunków, na jakich Wielka Brytania miałaby opuścić szeregi państw członkowskich Wspólnoty. Jakie mogą być zatem scenariusze dla Zjednoczonego Królestwa na najbliższe miesiące?

– Najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem jest tzw. twardy Brexit, czyli wyjście Wielkiej Brytanii w pierwotnie przyjętym terminie, czyli 29 marca, bez żadnych ustaleń. Jednak należy zaznaczyć, że oprócz tego na stole są wszystkie możliwe rozwiązania. Nie możemy powiedzieć na 100 proc., co się stanie. Dużo zależy od tego, jak potoczy się głosowanie nad wotum nieufności dla rządu Theresy May – zaznaczył prof. Tomasz Grzegorz Grosse.

Rozmówca Polskiego Radia 24 podkreślił, że gdyby wotum nieufności zostało przegłosowane, to nowy premier Wielkiej Brytanii "musiałby rozpocząć nową odsłonę procesu politycznego związanego z renegocjowaniem porozumienia".

– W związku z tym należałoby opóźnić termin ewentualnego Brexitu. Pierwszą możliwością jest data przed wyborami do europarlamentu, które odbędą się w maju. W grę wchodzi także lipiec. Jednak mówi się również o tym, że mogłoby to zostać przesunięte nawet o rok. Podstawowym celem tego zabiegu miałyby być ponowne negocjacje odnośnie "warunków rozwodowych" - dodał ekspert.

Dotychczasową postawę premier Theresy May docenił politolog z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej dr Grzegorz Gil. Podkreślił, że pomimo niezwykle skomplikowanej i trudnej sytuacji „zachowuje zimną krew”. – Wycofanie się z Brexitu byłoby oznaką jej słabości. Paradoksalnie, po wtorkowej porażce w głosowaniu za porozumieniem, zyskała legitymację i mandat do tego, by grać ostrzej z Unią. Sami Brytyjczycy chcieliby za wszelką cenę uniknąć bezładnego wyjścia z Unii, co byłoby dla nich bardzo kosztowne – dodał.

Więcej o tym, co może wydarzyć się w najbliższych tygodniach w związku z Brexitem w całej rozmowie z prof. Tomaszem Grzegorzem Grosse oraz dr. Grzegorzem Gilem.

Do sprawy odniósł się również dr Paweł Zajączkowski z Centrum Europejskiego UW.

Polskie Radio 24/db

-------------------------------

Data emisji: 16.01.2019

Godzina emisji: 10.35, 14.37, 15.35

Polecane

Wróć do strony głównej