Frans Timmermans skrytykował Polskę ws. gwarancji praworządności
Wiceszef Komisji Europejskiej ponownie skrytykował sytuację w Polsce, jeśli chodzi o gwarancje praworządności. Szczególnie negatywnie Frans Timmermans ocenił postępowania dyscyplinarne wobec sędziów. Wiceszef Komisji mówił o tym na spotkaniu unijnych ministrów do spraw europejskich na którym jednym z tematów była reforma sądownictwa w Polsce.
2019-02-19, 17:45
Posłuchaj
Od stycznia ubiegłego roku była to jedenasta dyskusja o reformie sądownictwa w Polsce na unijnej naradzie ministerialnej. Tym razem trwała nieco ponad pół godziny, nie była w formie oficjalnego wysłuchania.
Wiceszef Komisji Frans Timmermans, który wypowiadał się jako pierwszy, krytykował postępowania dyscyplinarne wobec sędziów. - Od ostatniego wysłuchania w grudniu odnotowaliśmy niewielki postęp. Były za to niepokojące wydarzenia, jeśli chodzi o procedury dyscyplinarne wobec sędziów, którzy wypowiadali się publicznie na temat praworządności albo tych, którzy kierowali pytania do Trybunału Sprawiedliwości. Chcemy, żeby to zostało wyjaśnione - powiedział wiceszef Komisji.
KE nie wycofa skargi
Na zarzuty Komisji odpowiadał w imieniu Polski, w zastępstwie wiceministra spraw zagranicznych Konrada Szymańskiego, ambasador przy Unii Europejskiej Andrzej Sadoś. - Dość szczegółowo odnieśliśmy się, informując na temat gwarancji konstytucyjnych i gwarancji prawnych niezależności ochrony sędziów. Wyjaśniliśmy, że w prawnym sensie nie były to procedury dyscyplinarne, ale postępowania wyjaśniające - tłumaczył ambasador Polski przy Unii.
Na dzisiejszej naradzie ministerialnej mowa też była o nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Polska uważa, że po wprowadzeniu zmian do przepisów zgodnie z oczekiwaniami Brukseli i po decyzji unijnego Trybunału Sprawiedliwości, skarga z Trybunału powinna być wycofana. Frans Timmermans potwierdził natomiast, że Komisja skargi nie wycofa. Ambasador Polski przy Unii podkreślił, że rząd zrealizował 100 procent postulatów Komisji, które znalazły się w skardze do Trybunału.
REKLAMA
- Podkreślaliśmy, że fakt, iż Komisja nie zdecydowała się na wycofanie skargi, jest zdecydowanym precedensem. W ciągu 15 lat naszej obecności w Unii, śledząc różnego rodzaju procedury naruszeniowe, możemy powiedzieć, że w tego typu przypadkach Komisja zawsze wycofywała skargi w momencie, gdy państwo członkowskie zrealizowało przedmiot tej skargi. Mamy tutaj do czynienia z sytuacją precedensową nie tylko dla Polski, ale wszystkich państw członkowskich - skomentował ambasador Sadoś.
Podczas dyskusji o sytuacji w Polsce wiceszef Komisji wymienił też inne zastrzeżenia. - Wciąż niepokoimy się o sytuację Trybunału Konstytucyjnego, chcemy wyjaśnienia sytuacji sądów powszechnych, mieliśmy wiele pytań w sprawie Krajowej Rady Sądownictwa - komentował wiceprzewodniczący Komisji.
dn
REKLAMA