Paweł Soloch: zwiększanie obecności wojsk USA w Polsce to proces
Zwiększanie obecności amerykańskich wojsk w Polsce będzie odbywać się stopniowo i nie należy się spodziewać jednorazowej decyzji w tej sprawie. Poinformował o tym szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch po rozmowach w Pentagonie, Białym Domu i Departamencie Stanu. Według Solocha, raport na temat potencjalnego utworzenia w Polsce stałej bazy sił pancernych prawdopodobnie się opóźni.
2019-02-27, 06:39
Posłuchaj
Kongres USA zobowiązał Pentagon do przygotowania do 1 marca raportu na temat zasadności i możliwości rozlokowania w Polsce na stałe brygady wojsk pancernych. Minister Paweł Soloch poinformował jednak, że termin ten raczej nie zostanie dotrzymany. - Daty mi nie przedstawiono, ale poinformowano, że Pentagon tego raportu jeszcze nie przygotował i że może być przesunięcie w tej dacie - mówił szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Jednocześnie, minister bagatelizował znaczenie raportu, którego przygotowanie Kongres zlecił Pentagonowi. Jak stwierdził, "nie ma on kluczowego znaczenia" dla ewentualnego zwiększenia stałej obecności wojsk amerykańskich w Polsce.
Powiązany Artykuł
Mariusz Błaszczak ws. Fort Trump: w przyszłym tygodniu w Polsce będzie delegacja z Pentagonu
Termin przedstawienia raportu do 1 marca 2019 roku wyznaczył amerykański Kongres w "Ustawie o autoryzacji wydatków na obronę im. Johna McCaina". Ustawa ta została przyjęta latem ubiegłego roku. Zobowiązuje ona ministra obrony USA do przedstawienia raportu analizującego wszystkie "za i przeciw" dyslokacji bazy wojsk amerykańskich w Polsce. Przewidziany przez Kongres termin 1 marca 2019 r. nie miał charakteru wiążącego prawnie, ale był raczej postulatem Kongresu.
"To nie będzie jedna decyzja"
Szef BBN podkreślił, że zasadnicze znaczenia dla zwiększenia stałej obecności sił amerykańskich w Polsce będą mieć prowadzone obecnie intensywne negocjacje z udziałem przedstawicieli Pentagonu i polskiego Ministerstwa Obrony Narodowej. - Prezydent, który jest bezpośrednio informowany i pozostaje w stałym kontakcie z ministrem obrony, chciał znać wizję strony amerykańskiej. Stąd moja wizyta – powiedział Soloch przed odlotem do Polski.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Stałe bazy amerykańskich wojskowych wzmocnią bezpieczeństwo Polski. Komentarze
Soloch powiedział, że nie należy spodziewać się ogłoszenia przez Amerykanów jednorazowej decyzji o stworzeniu w Polsce stałej bazy wojskowej. Jak tłumaczył, na zwiększenie obecności sił amerykańskich należy patrzeć jak na proces. - To nie będzie jedna decyzja, że już takie a takie siły zostaną rozmieszczone - stwierdził szef BBN. Dał do zrozumienia, że sprawę znaczącego zwiększenia obecności wojskowej USA w Polsce komplikuje zerwanie przez Waszyngton układu o redukcji rakiet pośredniego zasięgu INF. - Każdy ruch dotyczący zwiększania wojskowej obecności [w Polsce] może być interpretowany jako wstęp do zwiększenia napięcia między Rosją a Zachodem - mówił Paweł Soloch, który ani razu nie posłużył się określeniem "Fort Trump".
Tarcza antyrakietowa
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego prowadził też rozmowy w amerykańskiej Agencji Obrony Rakietowej. Jak powiedział, uzyskał tam zapewnienie, że nowy termin zakończenia budowy bazy tarczy antyrakietowej w Radzikowie, wyznaczony na rok 2020, zostanie dotrzymany.
Szef Biuro Bezpieczeństwa Narodowego spotkał się także w Waszyngtonie z ekspertami niezależnych ośrodków analitycznych: Rady Atlantyckiej (The Atlantic Council) i ośrodka analitycznego ds. polityki środkowo- i wschodnioeuropejskiej CEPA (Center for European Policy Analysis). Oba te wpływowe ośrodki w swych niedawnych opracowaniach opowiedziały się za zwiększeniem amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce.
REKLAMA
fc
REKLAMA