Katastrofa lotnicza w Etiopii. Rzecznik Boeinga: współpracujemy z zespołem śledczym

Boeing poinformował w oświadczeniu, że śledztwo w sprawie katastrofy samolotu firmy Ethopian Airlines znajduje się na wczesnym etapie. Amerykanie nie będą wydawać zarządzeń dla operatorów boeinga 737 Max na podstawie informacji, które posiadają do tej pory.

2019-03-11, 10:45

Katastrofa lotnicza w Etiopii. Rzecznik Boeinga: współpracujemy z zespołem śledczym

W niedzielę boeing 737 rozbił się w drodze z Addis Abeby do stolicy Kenii Nairobi. Na pokładzie było 157 osób, w tym dwóch Polaków. Nikt nie przeżył katastrofy.

Powiązany Artykuł

etiopiabuldozer1200.jpg
Etiopia: nikt nie przeżył katastrofy boeinga. Wśród ofiar dwóch Polaków

"Bezpieczeństwo jest naszym priorytetem i podejmujemy wszelkie działania, aby wyjaśnić ten wypadek. Ściśle współpracujemy z zespołem śledczym i organami regulacyjnymi" - napisał rzecznik Boeinga w oświadczeniu, które opublikowała agencja Reutera.

Chiński Urząd Lotnictwa Cywilnego nakazał krajowym liniom lotniczym zawieszenie użytkowania samolotów boeing 737 MAX 8. Loty wszystkich boeingów wstrzymały także etiopskie linie lotnicze.

Polacy wśród ofiar katastrofy

Samolot etiopskiej linii lotniczej zniknął wczoraj z radarów po sześciu minutach od startu z międzynarodowego lotniska Bole w Addis Abebie, na wysokości miejscowości Bishoftu.

REKLAMA

Firma Ethiopian Airlines poinformowała, że na pokładzie samolotu znajdowało między innymi 32 obywateli Kenii, 18 Kanady, dziewięciu Etiopii, po ośmiu Włoch, Chin i Stanów Zjednoczonych, po siedmiu obywateli Wielkiej Brytanii i Francji, sześciu Egiptu, pięciu Holandii, po czterech Indii i Słowacji, po trzech obywateli Austrii, Szwecji, Rosji. Cztery osoby podróżowały korzystając z paszportów ONZ.

Wśród ofiar katastrofy jest dwóch Polaków - poinformowała rzeczniczka MSZ Ewa Suwara. Kondolencje rodzinom ofiar przekazali prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki.

Boeing 737 to jedna z najpopularniejszych wąskokadłubowych konstrukcji Boeinga. Od wielu lat jest wykorzystywany przez wiele linii lotniczych na świecie i uważany za bardzo bezpieczny.

paw/

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej