Kandydat na szefa KE za nowym mechanizmem kontroli praworządności
Szef frakcji EPL w Parlamencie Europejskim Manfred Weber zapowiedział w niedzielnym artykule dla "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung", że jeśli zostanie nowym szefem KE, stworzy nowy mechanizm kontroli praworządności w krajach UE.
2019-03-17, 14:35
Procedura z art. 7. unijnego traktatu (uruchomiono ją wobec Polski i Węgier) to w ocenie Webera mocny sygnał pod adresem państwa nią objętego. Zarazem przypomina ona jednak "wielkie działo, które jest mało precyzyjne i trudne w obsłudze".
Dlatego Weber, wraz ze współautorem artykułu w "FAS", byłym sędzią niemieckiego TK Udo di Fabio, proponuje nowy mechanizm kontroli i kar w UE.
Opowiada się m.in. za zerwaniem z zasadą jednomyślności państw UE przy podejmowaniu decyzji o sankcjach.
Weber proponuje niezależną radę ekspertów, składającą się ze znanych prawników, która będzie regularnie sprawdzać niezależność systemu sądownictwa, podatność na korupcję i wolność mediów we wszystkich państwach członkowskich UE.
Ma ona obiektywnie opiniować czy sankcje powinny zostać nałożone.
Z kolei za poważne i ciężkie naruszenia państwa powinny odpowiadać przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
PAP/agkm