Rzecznik paryskich strażaków: części ścian Notre Dame grozi zawalenie
Rzecznik paryskiej straży pożarnej Gabriel Plus poinformował, że po pożarze, który w poniedziałek wieczorem strawił iglicę i dużą część dachu XIII-wiecznej katedry Notre-Dame, mury świątyni wprawdzie stoją, ale części ścian grozi zawalenie. Chodzi o górne fragmenty ścian nawy poprzecznej, których nie utrzymuje już konstrukcja dachowa.
2019-04-17, 19:51
Powiązany Artykuł
Odbudujmy Notre Dame. Apel przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski
Po zawaleniu się iglicy, poszycie dachu runęło do wnętrza katedry. Jak mówił Gabriel Plus, znajdujące się w nawie poprzecznej, utrzymywane przez górne części ścian stykających się z dachem, witraże i rozety są w dobrym stanie.
- Chodzi teraz o to, aby te ściany nie runęły, ponieważ nie utrzymuje ich już konstrukcja dachowa. Trzeba je umocnić - mówił rzecznik paryskich strażaków.
Gabriel Plus tłumaczył, że gmach stoi, ponieważ dwie dzwonnice zostały uratowane. Rzecznik dodał, że działania strażaków polegają obecnie na kontrolowaniu murów katedry i szukaniu wciąż rozgrzanych punktów w konstrukcji, w znajdujących się w nawie gruzach i w łukach sklepień. Strażacy sprawdzają także, czy nie przetrwały one pomiędzy blokami kamienia tworzącego łuki. Na łukach tych opierała się ołowiana konstrukcja dachu, która uległa stopieniu.
REKLAMA
Zadania paryskich strażaków
- Zatem: nadzór budynku, sprawdzanie gorących punktów i jako trzecie kontrola ciągle stojących rusztowań, które otaczały iglicę - to obecne zadania pracujących w katedrze paryskich strażaków.
Należy do nich również towarzyszenie specjalistom, którzy fragment po fragmencie badają całą konstrukcję, szukając miejsc naruszonych przez ogień. Eksperci oceniają, które rozebrać, a które wzmocnić.
Gabriel Plus podkreślił, że strukturę katedry udało się ocalić dzięki ofiarnej pracy wielu strażaków. Czterystu z nich pracowało bezpośrednio w strefie pożaru. Dwustu czuwało w rezerwie - zapewniało zaopatrzenie w wodę. Na miejscu byli również specjaliści. W akcji uczestniczyły także łodzie na Sekwanie.
Apel KEP i Polskiego Radia
Z apelem do wszystkich Polaków o pomoc materialną w odbudowie katedry Notre-Dame w Paryżu zwrócił się arcybiskup Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Wsparcie ma zostać przekazane za pośrednictwem akcji sms-owej oraz przez dobrowolne wpłaty na konto Caritas Polska.
REKLAMA
Do apelu przyłączyło się Polskie Radio. - To jest piękny apel do wszystkich Polaków i do tych wierzących, dla których to jest strata i ból podwójny, bo dotyczący utraty czegoś, co jest niezwykle cenne, czyli łączności z miejscem kultu, ale też apel do tych, dla których katedra Notre-Dame jest czymś wyjątkowym w znaczeniu kulturowym - powiedział prezes Polskiego Radia Andrzej Rogoyski.
Katedra Notre-Dame jest wyjątkowa także dla polskich wiernych. 1 grudnia zeszłego roku uroczyście otwarto w tej paryskiej świątyni kaplicę polską z obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej. Kaplica, podobnie jak relikwie świętego Jana Pawła II, ocalała z pożaru.
Na znak solidarności z Paryżem dzisiaj o godzinie 18:50 odezwały się dzwony we wszystkich katedrach w Polsce. Dokładnie o tej godzinie w poniedziałek wybuchł pożar Notre-Dame.
Dobrowolnych wpłat na rzecz odbudowy katedry Notre-Dame można dokonywać na konto Caritas Polska 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 z dopiskiem ODBUDOWA oraz wysyłając SMS na nr 72052 o treści ODBUDOWA (koszt 2,46 z VAT).
Informacje na temat katedry Notre-Dame oraz pożaru, który ją dotknął, znajdują się na stronie internetowej notredame.polskieradio24.pl.
dn
REKLAMA