Jerzy Kwieciński w Luksemburgu: zgoda na budżet UE dopiero w przyszłym roku

Początkowo zakładano, że wydatki Wspólnoty na lata 2021-2027 zostaną uzgodnione do jesieni. Później mówiło się o grudniu. Minister Kwieciński uważa, że kompromis będzie możliwy dopiero w drugiej połowie przyszłego roku, podczas przewodnictwa Niemiec w Unii. Według niego, starania Finlandii, by stało się w najbliższych miesiącach, raczej nie przyniosą rezultatu.

- Generalnie jestem optymistą, ale tutaj jestem pesymistą. Wydaje mi się, że szanse nie są wielkie - powiedział polski minister. Dodał, że po Finlandii, w pierwszej połowie przyszłego roku, przewodnictwo w Unii będzie sprawować po raz pierwszy Chorwacja.

Przygotowanai programów operacyjnych

- Nie sądzę, żeby Chorwatom udało się doprowadzić do kompromisu. Myślę, że będzie tak jak zawsze, że niestety do porozumienia będzie dochodziło w ostatnich miesiącach i wiele krajów liczy na to, że silny kraj jakim są Niemcy, będą miały za zadanie doprowadzić do kompromisu - powiedział minister Kwieciński.

Porozumienie dopiero w drugiej połowie przyszłego roku stanowi ryzyko opóźnień w realizacji programów z wykorzystanie unijnych funduszy. Minister poinformował, że w związku z tym wysiłki już teraz koncentrują się na przygotowaniach programów operacyjnych, by mogły szybko ruszyć.

- Żeby w momencie, kiedy już będziemy mieli kompromis w sprawach finansowych, żeby tylko powstawiać liczby we właściwe rubryki i ruszyć z realizacją nowej perspektywy finansowej - dodał.

nk