Dr Kamil Zajączkowski: brakuje zgodności w duopolu francusko-niemieckim

Posłuchaj

2.07.19 Dr Kamil Zajączkowski: wśród kandydatów nie widać nowych nazwisk, które mogłyby wnieść świeży powiew do Unii Europejskiej.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W Brukseli trwają intensywne rozmowy dotyczące wyboru najważniejszych unijnych urzędników. Kluczową kwestią jest obsada stanowiska szefa Komisji Europejskiej. Z grona kandydatów wypadł Niemiec Manfred Weber, a los innego pretendenta – Fransa Timmermansa – popieranego przez naszych zachodnich sąsiadów, a także Francuzów, również nie jest pewny. Przeciwko jego kandydaturze zdecydowany sprzeciw wyraziły państwa Grupy Wyszehradzkiej oraz Włochy.

Powiązany Artykuł

Minister obrony Niemiec wymieniana jako kandydat na szefową KE, dla Polski do zaakceptowania

– To, co działo się przez ostatnie dwa tygodnie w kwestii negocjacji dotyczących obsady unijnych stanowisk pokazuje słabość kanclerz Angeli Merkel. Natomiast swoją pozycję próbuje odbudować Emmanuel Macron. Nie ma również jedności i zgodności w duopolu francusko-niemieckim. Widać to m.in. w kwestii rozmów dotyczących tego, czym ma zajmować się przyszły minister strefy euro lub jaką strategię powinien przyjąć Europejski Fundusz Walutowy – zauważył dr Kamil Zajączkowski.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Prof. Tomasz Grosse: jeżeli kandydatura Timmermansa zostanie utrącona, to dobrze się stanie dla integracji europejskiej

"Każde z państw chce uzyskać cos dla siebie"

Trwający w Brukseli szczyt przywódców państw członkowskich Unii Europejskiej to kolejna próba wyboru kierownictwa Wspólnoty. Według eksperta przeciągające się negocjacje nie są niczym dziwnym. – Każde z państw biorących udział w rozmowach chce uzyskać dla siebie jakieś korzyści. To normalne targi i negocjacje – wskazał.

Powiązany Artykuł

Zbigniew Kuźmiuk: Timmermans szefem KE to droga donikąd

Na podstawie giełdy nazwisk kandydatów, którzy mogliby zająć stanowiska szefów Komisji, Rady i Parlamentu Europejskiego, unijnej dyplomacji oraz prezesa Europejskiego Banku Centralnego, dr Kamil Zajączkowski stwierdził, że brakuje osób nowych, które mogłyby wnieść powiew świeżości do Unii Europejskiej.

– Wszystkie przewijające się nazwiska nie są dla analityków czymś nieznanym. Pytanie, czy Unia ma tak krótką ławkę czy to wynik układanki, którą trzeba uwzględniać przy wyborze kandydatów – zastanawiał się ekspert.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Jacek Saryusz-Wolski o nowym szefie KE: nominacja ma odpowiadać wynikowi wyborów

Ponadto o negocjacjach toczących się w belgijskiej stolicy mówił również Antoni Opaliński, dziennikarz Polskiego Radia i ekspert ds. niemieckich.

Polskie Radio 24/db

-----------------------------------

Data emisji: 2.07.2019

Godzina emisji: 15.09