Francuzi świętują Dzień Bastylii. Defilada na Polach Elizejskich

2019-07-14, 14:30

Francuzi świętują Dzień Bastylii. Defilada na Polach Elizejskich
Parada w Paryżu. Foto: PAP/EPA/IAN LANGSDON

Wielka defilada wojskowa, zainaugurowana tradycyjnym przeglądem wojsk przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona, odbyła się na paryskich Polach Elizejskich z okazji święta narodowego. 

Posłuchaj

Wielka defilada wojskowa w święto narodowe - Dzień Bastylii. Relacja Marka Brzezińskiego z Paryża (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W pierwszym szeregu Polami Elizejskimi maszerowały jednostki międzynarodowe państw wchodzących w skład Europejskich Sił Interwencyjnych. W tym roku defilada odbywała się bowiem pod znakiem europejskiej współpracy militarnej. 

Na trybunie na Placu Zgody zasiadło wielu zaproszonych przez prezydenta Emmanuela Macrona gości, wśród nich kanclerz Niemiec Angela Merkel, szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, premier Holandii Mark Rutte, prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa, czy sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

Strażacy, policjanci i wojskowi, pokaz nowych technologii

W paradzie uczestniczyli też studenci szkół wojskowych. Zaprezentowała się brygada francusko-niemiecka, a po niej pojawiły się czerwone berety spadochroniarzy piechoty morskiej oraz przedstawiciele różnych rodzajów broni, a także strażacy morscy, których kwatera główna mieści się w Marsylii.  


Powiązany Artykuł

macron - 1200 -pap.jpg
EMMANUEL MACRON: RZĄD POWOŁA SIŁY KOSMICZNE

Pilot na flybordzie

Podczas parady pokazano m.in. innowacje technologiczne i nowoczesny sprzęt wojskowy. Pokazano drony, miniaturowe pojazdy autonomiczne, żołnierzy uzbrojonych w broń przeciw dronom.

Był także pokaz lotu na flyboardzie, urządzeniu pozwalającym wykonywać akrobacje w powietrzu i w wodzie. 

W przemarszu uczestniczyła jednostka piechoty z psami ćwiczonymi do wykrywania ładunków wybuchowych i policjanci różnych formacji. W stalowych kaskach szli i jechali w swoich wozach strażacy. Po nich na Champs Elysees pojawili się brodaci saperzy Legii Cudzoziemskiej przepasani ogromnymi fartuchami z wielkimi toporami na ramieniu. 

W defiladzie wzięło udział niemal dwieście pojazdów - od samochodów terenowych po czołgi i wozy opancerzone. Paradę zamknęła parada kawalerii Gwardii Republikańskiej w hełmach, ozdobionych piórami. 

Centralne obchody francuskiego święta narodowego odbywają się 14 lipca w rocznicę rozpoczęcia szturmu na Bastylię i początku Wielkiej Rewolucji Francuskiej.

Demonstracja po defiladzie

Jak podaje agencja Reutera, po defiladzie przywrócono ruch na trasie parady, jednak na Polach Elizejskich pojawili się protestujący, którzy próbowali ustawić barykady. W związku z tym policja użyła gazu łzawiącego.

Agencja Reutera dodaje, że według wcześniejszych informacji ze źródeł policyjnych w okolicy Pól Elizejskich 14 lipca zatrzymano 152 osoby z ruchu "żółtych kamizelek". Wśród ponad stu pięćdziesięciu zatrzymanych 14 lipca znalazła się para przywódców ruchu, których aresztowano zanim jeszcze rozpoczęła się defilada. Wysunięto przeciwko nim zarzut zorganizowania nielegalnej demonstracji. 

Przedwczoraj prefekt Paryża przedstawił listę miejsc, w których nie wolno organizować manifestacji - jednym z nich są Pola Elizejskie. Policja szczelnym kordonem otoczyła także słynną restaurację Le Fouquet’s, która została dzisiaj otwarta po czterech miesiącach remontu, będącego następstwem podpalenia i splądrowania jej przez "żółte kamizelki” w marcu tego roku.

Wcześniej, jak opisują media, grupki"żółtych kamizelek" gwizdały i buczały, gdy na Polach Elizejskich pojawił się prezydent Francji Emmanuel Macron. Odnotowano wezwania do dymisji prezydenta V Republiki. Jak donoszą media, grupa gwizdała też, gdy w świątecznej paradzie wojskowej brały udział jednostki policji i elewów szkoły policyjnej. 

PAP/IAR/Reuters/LeMonde.fr/LeFigaro.fr.agkm


 Działa do zestrzeliwania dronów, NEROD F5. Fot. PAP/EPA/IAN LANGSDON Działa do zestrzeliwania dronów, NEROD F5. Fot. PAP/EPA/IAN LANGSDON
Pilot Franky Zapata na flybordzie. PAP/EPA/IAN LANGSDON Pilot Franky Zapata na flybordzie. PAP/EPA/IAN LANGSDON

Polecane

Wróć do strony głównej