Kary śmierci za zabójstwo Skandynawek. Sąd w Maroku wydał wyrok

2019-07-18, 21:50

Kary śmierci za zabójstwo Skandynawek. Sąd w Maroku wydał wyrok
Portrety zamordowanych Skandynawek na kopenhaskim moście. Znicze ustawiają przechodnie. Foto: THOMAS SJOERUP/ RITZAU SCANPIX/PAP/EPA

Sąd w Maroku skazał na karę śmierci trzech spośród 24 oskarżonych w sprawie zabójstwa dwóch turystek ze Skandynawii. Morderstwa dokonano w grudniu 2018 roku. Sprawcy mieli działać "w imię Państwa Islamskiego".

  • Marokański sąd wydał wyroki w sprawie śmierci dwóch turystek ze Skandynawii
  • Zostały zamordowane w grudniu 2018 roku
  • Sądzonych było 24 mężczyzn
  • Trzech skazano na karę śmierci
  • Pozostałym wymierzono kary więzienia, w tym dożywotniego

Powiązany Artykuł

Shutterstock Maroko szczyt Toubkal 1200.jpg
Makabryczne zabójstwo w Maroku. Zginęły turystki ze Skandynawii

Najwyższy wymiar kary orzeczono wobec 25-letniego Abdesamada Edżdżuda, ulicznego sprzedawcy z Marrakeszu uznawanego za szefa grupy, oraz dla dwóch dżihadystów - 27-letniego stolarza Junesa Uzijada i 33-letniego Raszida Afattiego.

Tragedia w górach Atlasu

Dwaj pierwsi przyznali się do zamordowania 24-letniej Louisy Vesterager Jespersen z Danii i jej 28-letniej przyjaciółki Maren Ueland z Norwegii. Turystki, które rozbiły namiot w odludnym miejscu w górach Atlasu, zginęły od noży, obu odcięto głowę. Afatti nagrał film z całego zdarzenia.

Skazani - jak pisze AFP - pozostali niewzruszeni przy ogłoszeniu wyroku.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Niemcy: gwałt i zabójstwo 14-latki. Imigrant skazany na dożywocie

W Maroku wymiar sprawiedliwości wydaje wyroki kary śmierci, ale od 1993 roku obowiązuje moratorium na ich wykonywanie, a nowa konstytucja z 2011 roku wyraźnie mówi o "prawie do życia". 

Kary więzienia wobec 21 oskarżonych

W rozpoczętym w maju procesie pozostałych 21 oskarżonych skazano na kary od pięciu lat więzienia po dożywocie. Zasądzono m.in. 20 lat więzienia wobec Kevina Zollera Guervosa, pochodzenia hiszpańsko-szwajcarskiego, który przeszedł na islam. Wyrok dostał za tworzenie i szkolenie bandy terrorystycznej. W szczególności oskarżono go o instruktaż i szkolenie głównych winowajców w szyfrowaniu wiadomości i posługiwaniu się bronią palną. W ciągu procesu utrzymywał, że jest niewinny. Poza nim wszyscy skazani to Marokańczycy.

Sąd skazał również trzech zabójców i jednego z ich wspólników na zapłacenie 2 mln dirhamów (190 tys. euro) w ramach rekompensaty dla rodziców Maren Ueland.

Oprócz więzienia - także zadośćuczynienie

Odrzucił jednak prośbę rodziny Louisy Vesterager Jespersen, która zażądała 10 mln dirhamów (930 tys. euro) od państwa marokańskiego za "moralną odpowiedzialność".

"Najlepiej byłoby, gdyby te bestie dostały karę śmierci, na którą zasługują" - napisała matka Louisy w liście odczytanym przez jej prawnika podczas poprzedniego przesłuchania.

>>> Tunezja: policjanci zastrzelili zamachowca-samobójcę. Oprócz niego nikt nie zginął

- Odwołamy się do sądu administracyjnego w celu uzyskania odszkodowania - zapowiedział Chalid El-Fatawi, prawnik rodziny Louisy. 

Pochodzili ze skromnych środowisk

Większość oskarżonych, pochodzących ze skromnych środowisk, o bardzo niskim poziomie wykształcenia, utrzymywała się z niepewnej pracy w slumsach Marrakeszu.

Jak wynika z aktu oskarżenia, grupa mężczyzn przed zamordowaniem turystek popełniła wiele innych aktów terroru wymierzonych w różne cele. Podkreślono ponadto, że tylko trzy spośród wszystkich oskarżonych osób nie przyznały się do popierania dżihadystycznego IS.

Zwłoki Dunki i Norweżki znaleziono 17 grudnia na terenie Atlasu Wysokiego niedaleko wsi Imlil, ok. 60 km na południe od Marrakeszu. 

mbl

Polecane

Wróć do strony głównej