Fala upałów w Stanach Zjednoczonych. Wysokie temperatury zabiły sześć osób

Niemal połowę Stanów Zjednoczonych ogarnęła w weekend fala upałów. Nawiedziła obszary od środkowej części kraju po Nowy Jork i inne stany wschodniego wybrzeża. Odnotowano już co najmniej sześć zgonów z powodu wysokich temperatur.

2019-07-21, 07:45

Fala upałów w Stanach Zjednoczonych. Wysokie temperatury zabiły sześć osób

Posłuchaj

Fala upałów w USA. Relacja z Nowego Jorku Małgorzaty Kałuży (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W kilku amerykańskich stanach temperatura przekroczyła wczoraj 45 stopni Celsjusza. Są przerwy w dostawach prądu. W Nowym Jorku otwarto "cool centers" - miejsca, do których każdy może wejść, by się ochłodzić i napić zimnej wody. Podobnie jest centrach sklepowych, bibliotekach i muzeach. Władze Nowego Jorku ostrzegają, że może dojść do kolejnego blackoutu. Ze względu na masowe używanie klimatyzatorów sieć energetyczna jest przeciążona. 

Z powodu wysokiej temperatury odwołano wczoraj wiele imprez - od koncertów na otwartym powietrzu po zawody sportowe. 

Jednak i w takiej sytuacji Amerykanów nie opuszcza optymizm i poczucie humoru. "Szanowni kryminaliści! Jeśli planujecie zrobić cos głupiego, jakiś skok czy inne przestępstwo, to poczekajcie do poniedziałku. Zostańcie w domu i pijcie dużo wody. Upał jest groźny również dla was!" - napisali na Facebooku policjanci ze stanu Massachusetts, w którym temperatura przekroczyła 40 Celsjusza. Ten wpis skopiowali policjanci z innych stanów dodając, że to jest dobra rada również dla tych, którzy nie planują zrobić niczego niemądrego.

kozu

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej